Rosyjskie komentarze: Fanatyczni kibice Legii
06.08.2011 13:23
- Na pewno zobaczymy jakiś mecz Legii na żywo. Od momentu losowania minęło mało czasu. Póki co nie zastanawialiśmy się jeszcze nad tymi sprawami szczegółowo. Szkoda, że nie damy rady na czas zgłosić Emmanuela Emenike i przez to nie zagra w meczach z Legią - oświadczył Karpin.
Szefem banku informacji w Spartaku Moskwa jest były piłkarz tego klubu Andriej Tichonow, który grał przeciw Legii w Lidze Mistrzów 15 lat temu. - Przyznam szczerze, że nie oglądam ligi polskiej i trudno mi cokolwiek powiedzieć na temat obecnej Legii. Pamiętam, że w sezonie 1995/96 dwa razy ich ograliśmy. Postaramy się, aby statystyki się nie zmieniły. Mamy przed sobą trudny grafik - mecz z Terekiem, potem derby z CSKA i wyjazd do Warszawy. Ale nie przeszkadza nam to. Jeśli chcemy grać w fazie grupowej to takie rzeczy nie mogą mieć znaczenia - stwierdził Tichonow.
Napastnik Spartaka Artiom Dziuba obawia się nie tyle Legii, co kibiców naszego klubu. - Losowanie całkiem niezłe, Legia nie należy do silnych przeciwników. Musimy wygrać i awansować do dalszej fazy rozgrywek. Legia to jednak nieprzyjemny rywal, głównie ze względu na fanatycznych i żywiołowych kibiców, którzy potrafią być dwunastym zawodnikiem drużyny - przestrzega Dziuba.
Z kolei kapitan zespołu Kiriłł Kombarow żałuje, że z Legią nie wystąpi najprawdopodobniej najlepszy piłkarz zespołu Aiden McGeady. - Legia jako drużyna jest dla mnie kompletna zagadką. Patrząc na ostatnie wyniki w pucharach to powinniśmy dać sobie radę. Z pewnością Andriej Tichonow rozpracuje rywala na czynniki pierwsze i podzieli się z nami swoją wiedzą. Szkoda, że prawdopodobnie nie pomoże nam McGeady, który leczy nieprzyjemną kontuzję - stwierdził Kombarow.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.