Ruchów kadrowych nie będzie

- Gdzie spędza pan urlop ?
- Niestety w domu, moja żona spodziewa się dziecka. Będzie rodzić w połowie stycznia, więc nigdzie nie mogliśmy wyjechać. Także w Święta i Sylwestra nigdzie nie wyjeżdżamy z tego powodu.
- Znana już jest płeć dziecka ?
- Tak, dziewczynka.
-To raczej nie pójdzie w ślady taty i nie zostanie piłkarzem.
- Może następnym razem będzie chłopiec. A co do piłkarza to nie wiadomo, dziewczyna także może grać w piłkę. Mamy przecież reprezentację kobiet w piłce nożnej.
- Jak pańskie zdrowie? Nie ma już śladu po kontuzji ?
- Wszystko w porządku. Tylko miejsce po szwie, a bardziej miejsce w którym miałem dreny, trochę boli. Ale to już nic groźnego i będę w pełnej dyspozycji już od pierwszego treningu w styczniu.
- Czy miał pan możliwość zobaczenia w akcji nowego nabytku Legii, bramkarza Radostina Stanewa?
- Niestety tylko podczas treningu. W czasie kiedy przyszedł do Legia nie rozgrywał jeszcze żadnych sparingów. Na treningu prezentował się bardzo obiecująco. Wszystkie jego umiejętności zweryfikuje jednak boisko. Już niedługo zacznie się okres przygotowawczy do sezonu, a wtedy będą mecze sparingowe.
- Stanew jak na razie to jedyny nabytek Legii. Czy słyszał pan może o jakiś innych ruchach kadrowych w Legii?
- Nie słyszałem i raczej żadnych ruchów kadrowych nie będzie. Nikt nie odejdzie i nikt nie przyjdzie, choć czasu jeszcze trochę jest i wszystko się może zmienić. Nie wiadomo też jak będzie z Bartkiem, ale my bardzo nie chcielibyśmy, aby odszedł.