Ruszyła trenerska giełda nazwisk

Kiedy Legia szukała trenera latem, na Łazienkowską wpłynęło ponad sto CV trenerów zainteresowanych prowadzeniem stołecznej drużyny. Teraz proces rozpoczyna się od nowa. Zainteresowanie wyraził m.in. Piotr Nowak, lecz były trener Lechii nie ma większych szans na zatrudnienie w warszawskim klubie. "Przegląd Sportowy" informuje, że klub póki co skupia się na zagranicznych nazwiskach. Zdaniem gazety, doszło do kontaktu m.in. z Henningiem Bergiem, który pracował już w Warszawie w latac 2013 - 2015. Norweg prowadzi aktualnie Stabaek, ale rzekomo ma opcję rozwiązania umowy.

"PS" podaje również nazwiska niemieckich szkoleniowców, którzy znajdują się w kręgu zainteresowania Legii. Mowa tu o Thorstenie Finku i Michaelu Skibbe. Pierwszy ma za sobą pracę w Grasshopper Zurych, APOEL-u Nikozja czy FC Basel. Drugi ostatnio był selekcjonerem greckiej kadry. Wcześniej prowadził też Borussię Dortmund, Galatasaray Stambuł czy Bayer Leverkusen. Wymienia się również Adriana Gulę, z którym Legia wciąż jest w kontakcie.

Nie jest również tajemnicą, że Legia rozważa kandydaturę Marka Papszuna, który ma klauzulę odejścia z Rakowa Częstochowa do Legii czy reprezentacji Polski. Wciąż aktualne będzie również pytanie, jak poradzi sobie duet stworzony z Aleksandara Vukovicia i Marka Saganowskiego. 

Legia ma sporo czasu na podjęcie decyzji, bo przygotowania do nowego sezonu ruszą około 10 czerwca. Przy Łazienkowskiej, pośpiech wskazany nie jest.