Środa w Trondheim - VIDEO
30.08.2012 10:05
Gdyby wynik dzisiejszego meczu zależał od nastrojów, w jakich legioniści polecieli do Norwegii, awans mieliby w kieszeni. Uśmiechnięci od ucha do ucha, pozytywnie nastawieni do świata, jedynie trener Jan Urban jakby stracił trochę swojego wrodzonego optymizmu. To jednak zrozumiale, on ma swoje problemy, musi zestawić drużynę tak, aby załatać dziurę po kontuzjowanym Ivicy Vrdoljaku.
Podróż przebiegła bez przeszkód, nawet lądowanie, do którego podchodzi się nad wodą, przez co czasem zdarzają się turbulencje, było idealne. Załoga samolotu, która dzisiaj po rozegraniu spotkania zabierze zespół do Warszawy, życzyła wielkiego meczu, wygranej i awansu. Lotnisko w Trondheim znajduje się 30 km od centrum miasta. Po kilkunastu minutach drużyna była już w hotelu. O 15.30 obiad, a potem zawodnicy odpoczywali w swoich pokojach. O 19. trenowali po raz ostatni przed meczem z Rosenborgiem.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.