Tomas Pekhart: Wierzę w mistrzostwo Polski
07.04.2024 12:40
– Próbujemy już czegoś innego. Tak było w Zabrzu, ale nie chcę mówić o szczegółach i ułatwiać zadania rywalom. Efekt widać, bo zaczęły pojawiać się sytuacje pod bramkami przeciwników. Wydaje mi się, że pomaga nam moment, w którym ustawiamy się niżej. Przy tworzeniu akcji ofensywnych sprzyja nam przestrzeń. Staramy się wyciągać wnioski i ostatnio stawiać na nieco inne środki. Wydaje mi się, że dało się dostrzec, że okazji było nieco więcej.
– Sytuacja z Lukasem Podolskim w Zabrzu? Stosowałem pressing, ale prawie go nie dotknąłem. Po chwili Podolski się odwrócił i mnie popchnął. Zaczął mnie obrażać po niemiecku. Rozumiałem, bo znam ten język. Nie sądzę, że było to najbardziej sportowe zachowanie.
– Na początku sezonu strzelałem gole praktycznie w każdym meczu. Mogę mieć poczucie, że gdyby nie kilka moich bramek, to te rozgrywki mogłyby wyglądać zupełnie inaczej. Miałem moment, w którym nie trafiałem, ale fakt jest taki, że robiłem na boisku to samo i chciałem jak najlepiej wykonywać swoją pracę.
– Czy cokolwiek dzieje się w sprawie kontraktu? Jeszcze nic.
– Wciąż mam w głowie myśl, że fajnie byłoby poczuć smak kolejnego tytułu. Byłoby źle, gdybyśmy w to nie wierzyli. A ja wierzę. Musimy wygrywać wszystkie mecze. W taki sposób będziemy utrudniali rozgrywki naszym przeciwnikom. A co będzie na końcu? Wszystko może się wydarzyć.
Całą rozmowę z Tomasem Pekhartem można przeczytać na sport.tvp.pl.
Quiz
Jak dobrze znasz Tomasa Pekharta?
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.