Wojciech Kowalewski: Kibice nie wybaczyliby porażki z Legią

- Legioniści muszą uważać dziś na boisko. Będzie obficie polewane wodą, a w takich warunkach piłka wyczynia cuda. A jak będzie dziś w Moskwie gorąco, to dochodzi do takich zdarzeń, że na jednej połowie jest sucho, bo następuje szybkie parowanie, a z kolei na drugiej połowie jest mokro.

- Drużynie z Moskwy wciąż brakuje stabilizacji. Poza tym już taki urok tego zespołu, że świetne mecze przeplata nieudanymi. Ale potencjał ofensywny Spartaka jest większy niż Legii. Liczę, że legioniści wyciągnęli wnioski z pierwszego starcia, gdzie dwa razy ubiegł ich Brazylijczyk Ari. To się w Moskwie nie może powtórzyć. Szanse oceniam 70:30 dla Spartaka. Bo kibice nie wybaczą moskiewskiej drużynie potknięcia. Muszą zrobić wszystko, aby wygrać. Legia potrzebuje do awansu tylko jednego gola. Tylko niech piłkarze trenera Macieja Skorży nie cofają się za głęboko do obrony. Bo wtedy skończy się tak jak na Łazienkowskiej - przestrzega Kowalewski.