Zawodnik Aston Villi: Myślę, że atmosfera na Legii będzie szalona

Aston Villa, biorąca udział w fazie grupowej europejskiego pucharu po raz pierwszy od 2008 roku, udaje się do Polski, by zmierzyć się z Legią Warszawa, która w minionym sezonie została wicemistrzem kraju. Przy Łazienkowskiej pojawi się nieco ponad 1700 kibiców gości.

– Jako małe dziecko zawsze chciałem zagrać w europejskich rozgrywkach. Czwartek okaże się ekscytującym dniem. Myślę, że atmosfera będzie tam szalona, nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że uda nam się wygrać. Czuję, że kibice będą wspierać Legię od pierwszego gwizdka, to niełatwe miejsce, w którym będzie trudno zdobyć trzy punkty – mówił Ezri Konsa.

– Myślę, że to najlepszy czas w mojej karierze, odkąd jestem zawodnikiem Aston Villi. Czuję, że pod okiem szefa (w domyśle: trenera Unaia Emery’ego – red.) naprawdę się rozwijam, cieszę się każdą minutą, przychodzeniem na treningi i uczeniem nowych rzeczy – dodał Anglik.

– Sądzę, że każdy widzi, odkąd pojawił się szef, jak bardzo zmieniliśmy się jako zespół. Jesteśmy jak mała rodzina, chcemy ciężko pracować i pokazywać to na boisku, co zrobiliśmy w sobotę (3:1 z Crystal Palace – red.) – dodał stoper, w rozmowie z mediami klubowymi Aston Villi.