fot. Marcin Szymczyk

Bartosz Slisz: Sytuacji jak na lekarstwo

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: TVP Sport

05.10.2023 23:30

(akt. 06.10.2023 12:46)

– Pierwsze, co przychodzi na myśl, to niedosyt. Szkoda. Wydaje mi się, że powinniśmy wywieźć przynajmniej punkt z Holandii – mówił po wyjazdowej porażce z AZ Alkmaar (0:1) w 2. kolejce fazy grupowej Ligi Konferencji Europy środkowy pomocnik Legii, Bartosz Slisz.

– Szczerze mówiąc, żadna drużyna nie zasłużyła na zwycięstwo. Remis byłby sprawiedliwy, ale piłka nie zawsze taka jest. Przegraliśmy, czuć duży niedosyt, mogliśmy zdobyć punkt. Zabrakło nam sytuacji, których było jak na lekarstwo.

– W pierwszej połowie graliśmy nieźle. AZ to solidny przeciwnik, który potrafił utrzymać się przy futbolówce, wychodzić spod pressingu. Po przerwie, rywalizując w przewadze, powinniśmy mieć więcej cierpliwości. Wydaje mi się, że było za dużo dośrodkowań, zawiesin, Mathew Ryan dobrze wychodził do piłek.

– Wykreowaliśmy za mało sytuacji. Gdyby była większa cierpliwość, moglibyśmy np. zagrać z jednej na drugą stronę, częściej wybiegać za linię obrony – nie pojawiło się tam zbyt wiele miejsca, ale może wypracowalibyśmy więcej okazji. W czwartek mieliśmy ich jak na lekarstwo.

– Stracony gol? Nie zdążyłem przesunąć, wydaje mi się, że Juergen Elitim też. Dopuściliśmy do dośrodkowania, Patryk Kun miał trudną sytuację, by wygrać piłkę na dalszym słupku. Mogliśmy spokojnie uniknąć tej bramki.

– Wydaje mi się, że w pierwszej połowie wyglądaliśmy nieźle, nie pojawiło się zbyt wiele zastrzeżeń. Mieliśmy kilka strat, ale dobrze graliśmy w piłkę, potrafiliśmy się przy niej utrzymać. Zabrakło sytuacji, trzeba się na tym skupić, bo przed nami ważny mecz z Rakowem.

ZOBACZ TAKŻE:

Polecamy

Komentarze (3)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.