fot. Marcin Szymczyk

Gol Greka, czerwona kartka Szweda, porażka Legii w Holandii

Redaktor Jakub Waliszewski

Jakub Waliszewski

Źródło: Legia.Net

05.10.2023 19:45

(akt. 06.10.2023 12:21)

Legia przegrała na wyjeździe 0:1 z AZ Alkmaar w 2. kolejce fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Jedyną bramkę zdobył napastnik z Grecji, Vangelis Pavlidis. Od 65. minuty Holendrzy grali w osłabieniu, gdyż 20-letni Szwed, Mayckel Lahdo, został ukarany bezpośrednią czerwoną kartką za faul na Yurim Ribeiro.
Liga Konferencji Europy - faza grupowa 2023/2024 - 2. kolejka
AZ AlkmaarAZ Alkmaar
1 0

(0:0)

Legia WarszawaLegia Warszawa
05-10-2023 21:00 Alkmaar
Nenad Minaković TVP SPORT, VIAPLAY
52'
62'
65'
71'
72'
73'
74'
82'
90'
Centrum meczowe
AZ AlkmaarLegia Warszawa
  • 1. Mathew Ryan

  • 2. Yukinari Sugawara

  • 33. Wouter Goes

  • 5. Alexandre Penetra

  • 18. David Moller Wolfe

    82'
  • 16. Sven Mijnans

    82'
  • 10. Dani de Wit

  • 8. Jordy Clasie

  • 23. Mayckel Lahdo

  • 9. Vangelis Pavlidis

  • 19. Myron van Brederode

    74'

Rezerwy

  • 12. Hobie Verhulst

  • 20. Rome-Jayden Owusu-Oduro

  • 4. Bruno Martins Indi

    82'
  • 6. Tiago Dantas

  • 7. Jens Odgaard

  • 11. Ibrahim Sadiq

    82'
  • 14. Djordje Mihailović

  • 15. Ruben van Bommel

  • 21. Ernest Poku

  • 22. Maxim Dekker

  • 28. Kenzo Goudmijn

  • 30. Denso Kasius

    74'

Jak wyglądał podstawowy skład Legii na wyjazdowe spotkanie z AZ? W bramce stanął Kacper Tobiasz. Trójosobowy blok defensywny stworzyli Radovan PankovArtur Jędrzejczyk (pauza w ekstraklasie za czerwoną kartkę) i Yuri Ribeiro. Wahadła zajęli Paweł Wszołek (po infekcji) oraz Patryk Kun. W środku pola wystąpili Bartosz Slisz i Juergen Elitim. Na "dziesiątkach" zagrali Josue oraz Marc Gual, przed nimi był Tomas Pekhart.

W Alkmaar zabrakło Ramila Mustafajewa (zerwanie więzadła krzyżowego przedniego i uszkodzenie dwóch łąkotek), Bartosza Kapustki (rehabilitacja po operowanym wcześniej kolanie), Filipa Rejczyka (przeciążenie ścięgna Achillesa), Lindsay’a Rose’aRoberta PichaJakuba JędrasikaIhora CharatinaIgora StrzałkaJana Ziółkowskiego (gra w środowym meczu rezerw) oraz Cezarego Miszty. Do Holandii poleciał m.in. Rafał Augustyniak, który wyleczył uraz mięśnia dwugłowego.

Początek spotkania okazał się bardzo wyrównany. Lepsze posiadanie piłki mieli gospodarze, ale to legioniści byli bliżej zdobycia bramki. W 7. minucie dobrą okazję po podaniu od Kuna miał Gual. Strzał Hiszpana z 15. metra został zablokowany, do futbolówki dopadł jeszcze Pekhart, który co prawda zdołał pokonać Mathewa Ryana, lecz gol nie został uznany z powodu spalonego.

Holendrzy nie pozostali dłużni i przyspieszyli grę. "Wojskowi" skutecznie radzili sobie z przerywaniem akcji, choć po niecałym kwadransie na własne życzenie stworzyli niebezpieczeństwo. Slisz niedokładnie podał do Jędrzejczyka, lecz w porę naprawił swój błąd, zatrzymując przed polem karnym Vangelisa Pavlidisa. W kolejnych minutach podobne pomyłki na szczęście się nie zdarzały, a gra nieco się uspokoiła.

Spokój nie potrwał długo. Jordy Clasie przerzucił piłkę na lewą stronę do Myrona van Brederode, ten podał do Davida Mollera Wolfe, który oddał mocny strzał z bliska, ale udaną interwencją popisał się Tobiasz. Legia odpowiedziała niezłą akcją na prawej stronie boiska. Wszołek wycofał do Josue, Portugalczyk uderzył z dystansu w kierunku bliższego słupka, ale dobrze ustawiony był Ryan, który wyłapał futbolówkę.

W końcówce pierwszej połowy tempo gry znów spadło. Piłkarze obu zespołów grali momentami niedokładnie, przez co nie oglądaliśmy żadnej składnej akcji. Groźny strzał oddał jedynie Pavlidis, ale trafił tylko w boczną siatkę. Do przerwy był bezbramkowy remis.

Od początku drugiej połowy warszawiacy odważnie ruszyli do ataku. W krótkim odstępie czasu udało się stworzyć dwie dobre okazje, lecz w obu przypadkach Alexandre Penetra skutecznie wybijał piłkę. Odpowiedź gospodarzy była błyskawiczna. Van Brederode pojawił się po lewej stronie pola karnego, zagrał na dalszy słupek, do Daniego de Wita, ten zgrał głową do Pavlidisa, który uprzedził Pankova i skutecznie uderzył z 4. metra. Zawodnicy Kosty Runjaicia starali się szybko odpowiedzieć na stratę gola, ale Holendrzy dobrze się bronili i nie pozwalali na większe zagrożenie w pobliżu własnej bramki.

Problemy gospodarzy zaczęły się od 65. minuty. Mayckel Lahdo podniósł wysoko nogę i trafił nią w głowę Ribeiro, za co obejrzał czerwoną kartkę. Sytuacja zmusiła piłkarzy AZ do cofnięcia się pod własną bramkę i trzeba przyznać, że miejscowi umiejętnie bronili się przed atakami Legii.

"Wojskowi" szukali okazji na przebicie się przez szczelną defensywę drużyny z Alkmaar, ale grali zbyt wolno i niedokładnie. Akcji nie brakowało, za to strzałów było jak na lekarstwo. Walka o remis trwała do końca, lecz wynik już się nie zmienił. Legia przegrała na wyjeździe z AZ 0:1.

ZOBACZ TAKŻE:

Polecamy

Komentarze (1080)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.