News: Bereszyński nie daje za wygraną

Bereszyński nie daje za wygraną

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

23.07.2015 00:52

(akt. 07.12.2018 21:57)

W meczu o Superpuchar, jak i w pierwszym spotkaniu w Warszawie, na prawej obronie grał Łukasz Broź. I szczególnie w tym drugim meczu spisał się naprawdę dobrze. We Wrocławiu trener Henning Berg dał odpocząć kilku zawodnikom, m.in. Broziowi. Zastąpił go na murawie Bartosz Bereszyński i spisał się również świetnie – na tyle się wyróżnił, że dał do myślenia sztabowi szkoleniowemu. - Rywalizacja między mną a Łukaszem Broziem jest bardzo wyrównana. Kto zagra w czwartek? Poczekajmy na decyzję trenera – mówi „Bereś”.

Kto wie czy zawodnik nie wskoczy teraz do pierwszego składu. - Łukasz prezentował się na boisku dobrze w swoim ostatnim meczu, ja z kolei zebrałem dobre recenzje za występ we Wrocławiu. Rywalizacja między nami jest sprawą otwartą – mówił Bereszyński na przedmeczowej konferencji prasowej.


Jakiego spotkania spodziewa się zawodnik Legii? - Myślę, że FC Botosani może być zadowolone z wyniku, jaki przywieźli z Warszawy. W drugiej połowie stworzyliśmy sobie więcej okazji strzeleckich, których jednak nie umieliśmy wykorzystać. Pierwszy mecz mogliśmy wygrać wyżej. Tymczasem przy wyniku 1:0 wynik dwumeczu nadal jest dość otwarty, nie jest to duża zaliczka. Czego spodziewam się jutro po rywalach? Na pewno zaatakują i będą chcieli odrobić straty. Ale z całym szacunkiem dla rywali - jeśli zagramy na swoim normalnym poziomie, to do karnych nie dojdzie – dodaje „Bereś”.

Polecamy

Komentarze (26)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.