Bereszyński wkrótce, Jodłowiec jeszcze nie wiadomo
22.08.2013 21:40
Podczas czwartkowego treningu Bartosz Bereszyński tylko truchtał wokół boiska. Po zrobieniu kilku kółek udał się do budynku klubowego. - Czuję się dobrze, nic mnie nie boli, jadę po zajęciach na badanie USG, jutro więc wiele się wyjaśni - komentuje dla Legia.Net "Bereś". Nawet jeśli wyniki badań będą pomyślne, to prawy obrońca Legii nie zagra na pewno w spotkaniu z Lechią w sobotę. Kwestią sporną jest czy warto się spieszyć już na spotkanie ze Steauą Bukareszt. Zawodnik narzekał na kłopoty z przywodzicielem.
Jutro doktor Maciej Tabiszewski pojedzie na badania z Tomaszem Jodłowcem, który wczoraj opuścił murawę w 27 minucie meczu w Bukareszcie z powodu urazu uda. "Jodła" czuje lekki dyskomfort przy bieganiu, tutaj przerwa może okazać się dłuższa. Na razie jednak za wcześnie by o tym mówić, mądrzejsi będziemy po badaniach lekarskich.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.