Dean Klafurić: Historia to historia, chcemy ją zmienić
30-07-2018 / 18:55
(akt. 12-12-2018 / 18:28)
- Legia nigdy w historii nie odrobiła w drugim meczu straty dwóch bramek? Historia to historia. Znamy swoją jakość. Koncentruję się na wtorkowym meczu, to jest najważniejsze dla mnie i moich graczy. Najważniejsze jest to, co będzie przed nami. Mecz z Koroną Kielce pokazał, że negatywny rezultat nie musi nas załamać. W ostatniej ligowej kolejce odrobiliśmy straty. Przed nami 90 minut w Trnawie i postaramy się dokonać podobnej sztuki, która pozwoli nam na awans do dalszej fazy - stwierdził przed wtorkowym meczem ze Spartakiem Trnawa Dean Klafurić, szkoleniowiec Legii.
fot. Damian Kujawa
- Powrót kilku zawodników do zespołu po urazach jest dla nas pozytywną wiadomością i będzie dla nas plusem. Doda nam to pozytywnej energii oraz motywacji. Skupiam się tylko na meczu i nie zastanawiam się nad żadnymi pogłoskami dotyczącymi mojej przyszłości - dodał Chorwat.
- Michał jest gotowy do gry i możemy z niego skorzystać. Mamy w składzie wielu doświadczonych graczy, od których oczekuję reakcji w trudnych momentach. Radović, Malarz, Astiz, Pazdan i Kucharczyk są w klubie od dawna - to oni mają duży wpływ na kolegów - zakończył Klafurić.
Transmisja z meczu w TVP1, TVP Sport, SPORT.TVP.PL i aplikacji mobilnej TVP Sport. Początek o 20:30.
Zaloguj się, by móc oceniać komentarze.
Punkty
1063
Jeśli tak, to jest to dostateczny powód by nie dawać mu szansy nigdy na Ł3
"odpadamy z walki o europejskie puchary by walczyć w lidze o puchar za rok " ten cytat to wizytówka naszej marnej polskiej piłki klubowej do której od 2 lat dołączyła Legia
Dobrze, że przynajmniej o FK Astana, nikt już nie pisze "pastuchy". Bo skoro kluby, które dysponują większym budżetem, dobrą bazą i walczące z coraz większym powodzeniemw pucharach są "pastuchami", to kim są nasi piłkarze?
Pozdrawiam.
Warto wejść na stronę Sheriffa i popatrzeć jak wyglądają ichniejsze "pastwiska" i porównać z tymi Legii.
Pan Nawałka nie może poszczycić się absolutnie żadnym sukcesem w piłce klubowej. Do tego jego żądania dot. zatrudnienia miernych, biernych i w 150% mu posłusznych pomagierów są moim zdaniem nie do zaakceptowania.
Jestem człowiekiem dużej wiary, ale w dzisiejszy awans niespecjalnie wierzę. Spartak gra u siebie, będą tak samo nakręceni jak my, a ich atutem dodatkowo jest brak formy Legii. Proponuję zatrudnić na etat pana Leśnodorskiego i ogarnąć ten nieład w klubie. W ciągu 2 lat podejmowane są same błędne decyzje, a marketing totalnie leży. Coraz mniej ludzi na stadionach, a obiecywana budowa akademii stoi dalej w miejscu.
Jeżeli Legia pozbędzie się tego Trenera podkreślam Trenera ja głosuję nogami, nie będę wspierał pajacowania.
- dziś żegnamy Ligę mistrzów
- w rundzie eliminacji LE dostajemy wpie.dol od pasterzy z San Marino czy innego Luksemburga i zaczynamy na poważnie walkę w lidze
- przychodzi Nawałka lub inny wynalazek i walczy zawzięcie o pierwszą ósemkę ligi
- przez najbliższe 2 sezony nie awansujemy do grupy w pucharach, ranking spada, zawodnicy odchodzą żeby łatać dziurę w budżecie, itd. itp.
- Legia staje się przeciętniakiem jak niegdyś Wisła...
- zaczynamy WSZYTKO od zera
Miodulski - proszę Cię oddaj władzę w ręce kogoś, kto ma pojęcie o zarządzaniu klubem - dla dobra nas wszystkich, a przede wszystkim dla dobra LEGII
Wszyscy nasi piłkarze mieli w nim wysokie umiejętności, a straty odrobiliśmy już do przerwy...
-Nocnik Basi: transfery dobre, reszta bez komentarza
-Turbo Jozak: wybitny teoretyk futbolu(byłem przekonany że będzie dyr.sport), dalej bez komentarza
-Klaf: mimo braku doświadczenia, ładnie poukładał drużynę w końcówce sezonu, jednak postanowił zostać odkrywcą i zmarnował przygotowania na 3 obrońców
-Nawałka: niski presing i gra 3 obrońcami- przecież jest nikła szansa że to się uda- tak ciężko to dostrzec?
Tu 5.000, tam 10.000 zł. W końcu licząc kontrakt z PZPN to grosze.
Nikt z bliskiego wschodu nie śpieszył z gwiazdorskim kontraktem, woleli Jozaka i Hasiego, to może z Legią się uda.
Btw. Co do Klafa, nie sądzisz, że ocenianie przygotowań jako "zmarnowanych" w LIPCU jest drobną przesadą?
"Zapomniał powiedzieć prezesowi, że nie ma napastnika na puchary"
Przecież zdaniem prezesa Leśnodorskiego i Magiery tymi napastnikami mieli być Chukwu i Necid, więc w czym problem?
Wakacje wakacjami, a tu trzeba odrobić swoje.
Przepraszam pozostałych Państwa na Forum. Ten "user" tak podnoszący ciśnienie, że będę Go trzymał bardzo blisko ;) Proszę o wyrozumiałość. Dziękuję :)
Niezmiennie jestem za Panem M.Markiewiczem
Nawałka ? Nie wiem, nie mam zdania, Ci za i Ci przeciw na forum - każdy ma swoje racje. Jak słysze że nawet co Dowhania miałoby nie być ? No sorry ale to już przesada. Rozumiem że on może nie chcieć mieć Vuko, chce swoich, niestety wiślaków w wiekszkości, ale jakby dobrze dla Legii było to i tak chciałbym. Tyle że to dziwnie wygląda, kontrakt ogromny, sztaby ludzi a w klubowej piłce nie ma jakiś sukcesów jakby z Realu przychodzil ...
Zapominasz się. Kto ma 100% udziałów i jest Prezesem? Szatnia, czy piłkarze?
KTOŚ tej szatni pozwala. Wiesz KTO? Czy Ci powiedzieć?
1. Nie sprawdził się w żadnym klubie grającym pod presją. Ani w klubach, ani w reprezentacji, gdy przesadzono z balonikiem. Osiągał średnie wyniki ze średniakami, słabe w Wiśle.
2. Jego epizody w Wiśle, gdy ta walczyła o najwyższe cele to dramat.
3. Nigdy nie grał równolegle w polskiej lidze i w pucharach.
4. Ma 5 lat przerwy od gry klubowej. Musiałby się uczyć fachu od nowa.
5. Ma 11 lat przerwy od gry pod presją w której się absolutnie nie sprawdził (Wisła 2007, 1-5-0)
6. Ostatnie trofeum wywalczył średnimi liczbami 18 lat temu.
Nie daj się Klaf! Wierzymy do końca!
Ale wolę wierzyć w optymistyczny scenariusz.
Vesovic Astiz Pazdan Hlousek
Szymański Mączyński Cafu Kucharczyk
Carlitos
Kante
Wygramy 3:1. Nie wyobrażam sobie braku awansu. Jak przejdziemy, to nas to popchnie do wielkich rzeczy. Do boju jutro!!!
====================
Jutro macie wygrać ze Spartakiem !!!
Chcę widzieć zaangażowanie i walkę - musimy awansować do 3 rundy elim. LM. Nie takie rzeczy już się działy - WIARA W ZWYCIĘSTWO CZYNI CUDA !!!
Tylko LEGIA-LEGIA MISTRZ !!!
bomba Hlouska z prawej w okno
Maczynski glowa z 16 metrów
?
Czemu nie :D
Ostatni raz byłem tak uradowany w 1983 roku, kiedy będąc w ORMO znaleźliśmy z kolegami 10 litrów spirytusu technicznego. Przez tydzień lataliśmy nayebani jak dzik w drzewo. Cudowne czasy. Nie mogę się już doczekać tej pięknej, ofensywnej gry i emocji z wydatnym udziałem ogrywającej się młodzieży, która kilka lat temu przeszkadzała ścierwojadom i krytykastratom.
PS Znacie może jakieś sposoby dla mężczyzny w średnim wieku, jak konkretnie nayebać się w upalną pogodę żeby tak szybko nie zwalało z nóg? Jabłka same nie urosną. Zdumiewające.
Urban na białym koniu odjechał w siną dal z Płocka i chyba nic nie wskazuje na to, że zmierza do Warszawy. A szkoda, bo znów wróciłyby trudne mecze, grałaby młodzież, a mistrza zdobylibyśmy jeszcze przed rundą finałową. Eh, łza się w oku kręci :-D
Kibic50, ale jako główny dostawca bimbru na rynek warszawski miej litość nad nami wszystkimi i sprawdzaj czy twoimi klientami nie są piłkarze Legii. Bo kolejnego meczu granego przez nich pod wpływem "wirusa wywołującego ból głowy, sraczkę i wymioty" to nie przeżyjemy...
Trnava jest wyceniana na tyle co taka Wisła Kraków czy Piast.Wystarczy zagrać dobrze i się ich pokona bez problemu z 3:0 , no ale właśnie trzeba grać.
Wszystko siedzi w głowach piłkarzy.Wystarczy że zagrają na 100%.To jest chyba niemożliwe abyśmy zagrali taka pseudo piłkę jak tydzień temu
Warzycha, łobuzie,
wsadzimy ci w buzię!
Ale zdecydowanie prezesa lub dyrektora sportowego wina kim musiał wtedy łatać grę obronną
Tym bardziej należało się zamurować, nie stracić gola a wyższość pokazać w pełniejszym składzie w rewanżu.
Zwłaszcza, że Arka z Lubinem obnażyły wszystkie nasze słabości a doświadczony Latal przyjechał jak po swoje. Przykro było patrzeć jak zadowolony i rozzuchwalony pod koniec zmienił taktykę by powalczyć o 2-0, które to oczywiście mu sprezentowaliśmy.
Winnych tego stanu jest wielu ale trener nie tylko nie pomaga ale wręcz sabotuje i przeszkadza.
Dziwne, że nie ogarnęliśmy 2-3 miesięcznych wypożyczeń na obrońców by wypełnić tymczasowe luki po Pazdanie i Jędzy. Przecież poważniejsze kluby mogłyby to uznać za szansę na reklamę dla zawodników z list transferowych.
Jest połowa czerwca.
Załóżmy, że masz obrońcę na liście transferowej i brak satysfakcjonujących ofert.
Dostajesz zapytanie o wypożyczenie, kończące się jeszcze w tym okienku transferowym, od drużyny zaczynającej wcześnie sezon i mającą dziurę w obronie "bo mundial".
Wypożyczyłbyś, z nadzieja że zwiększysz zainteresowanie danym piłkarzem, lub z nadzieją na opcję wykupu?
Racjonalnie patrząc byłoby to rozsądne. Chyba że przepisy uefa mówią coś innego na ten temat...
Nawałka
1. Mistrz Ligii i Puchar w 2000/2001 (I szkoleniowiec od 6 kwietnia 2001) z liczbami 7-2-3.
W 2001/2002 wicemistrzostwo. 1 punkt straty do nas. Pamiętajmy, że to były czasy hegemonii Krakowa.
Zwolniony za wyniki w 2002 w Lubinie.
2003-2004 w niższych ligach w Nowym Sączu
Zwolniony za wyniki w 2006 w Białymstoku
Zwolniony za wyniki w 2007 w Krakowie (po kompromitującej 8 lokacie w lidze ze stratą 16 pkt do lidera)
2008, 2009 jesień Katowice z przeciętnymi wynikami.
Przeszedł do Zabrza, z którym wrócił do Ekstraklasy by okupować środek tabeli.
2. 13 lat doświadczenia w polskiej kopanej. ALE 5 lat przerwy od ostatniej pracy w klubie. 17 lat od ostatniego trofeum.
3. W reprezentacji wyniki zgodne z oczekiwaniami, ale
- niezrozumiałe przywiązanie do niektórych nazwisk
- brak większego wpływu taktycznego na drużynę
Łącznie 9 sezonów w najwyższej klasie w Polsce.
W tym
2 sezony na chwilę jako trener tymczasowy
3 sezony niedokończone (zwolnienie za wyniki)
W 2006/2007 przejął Wisłę zaraz po zwolnieniu Okuki.
Okuka został zwolniony za odpadnięcie z pucharu uefa w fazie grupowej.
Swoją drogą: Wisła 1-2 Blackburn, Nancy 2-1 Wisła, Wisła 3-1 Basel, Feyenoord 3-1 Wisła.
Przejął Wisłę gdy traciła 5 punktów do lidera, w momencie gdy mogła skupić się wyłącznie na lidze po odpadnięciu z pucharów. Jednak blamaż idzie wyłącznie na jego konto. Jego liczby 1-5-0. (8 punktów na 18)
Przecież Pan wielki selekcjoner siódmej drużyny globu nie zgodzi się na krótkoterminowy kontrakt, 2 lata minimum. Do tego sztab szkoleniowy liczący kilkanaście osób, a chodzą słuchy że chce mieć pełną kontrolę w klubie, więc będzie również osobą odpowiedzialną za transfery.
Facet w piłce klubowej kompletnie nic nie osiągnął, trener klubowy a selekcjoner to dwa różne światy.
Dziwi mnie, że nie dostał propozycji pracy w klubach zagranicznych, choćby z Turcji czy Grecji, jedynie Legia wyciągnęła do niego rękę?
Żeby nie było, ja nie twierdzę że to się nie uda, po prostu ryzyko jest zbyt duże.
Bilansu 1-5-0 z Wisłą z 2007 to nie byle co.
Stawiam dolary przeciw orzechom, że kibic5O, nasz ulubiony pracownik pruszkowskiej podstawówki wykręciłby lepsze liczby :D
Jeśli na twoje miejsce wskoczy Nawałka i potwierdzi jakość swojego "warsztatu trenerskiego" z Wisły Cupiała to środek tabeli będzie szczytem marzeń.
Wieteska, Pazdan, Astiz, Hlousek
Kucharczyk, Mączyński, Cafu, Szymański
Carlitos, Kante
Tak to widzę
czy serio w kazdym artykule kazdy akapit trzeba konczyc w ten sposob?
jakos przy hamaljnenie sie dalo normalnie :)
- stwierdził przed wtorkowym meczem ze Spartakiem Trnawa Dean Klafurić, szkoleniowiec Legii
- dodał Chorwat
- zakończył Klafurić
- stwierdził Radoslav Latal
- powiedział szkoleniowiec
- powiedział szkoleniowiec rywali legionistów
- zakończył Latal
To tak działa. "Dobrze" napisany tekst dla "dziennikarzy" to taki, który pozwala na dopiski i szybkie wzięcie "wierszówki". Naprawdę nie wymagaj tutaj podmiotu, orzeczenia i zdań podrzędnie złożonych, W dodatku z sensem.
Masz kilku ludzi, którym wydaje się, że są Panami Dziennikarzami. Niech przynoszą newsy. Jak chcesz głębszej polszczyzny, to Miodek i Bralczyk.
Niestety.
PS. Sprawdź, co tu się dzieje z rzeczownikami i przymiotnikami tworzonymi od słowa Polska. I to Ci zamknie dyskusję o czymkolwiek.