Domyślne zdjęcie Legia.Net

Dwa lata budowy stadionu Legii

Marcin Szymczyk

Źródło: Życie Warszawy

18.11.2010 10:46

(akt. 15.12.2018 06:44)

Minęły dokładnie dwa lata od rozpoczęcia przebudowy stadionu Legii Warszawa. 17 listopada 2008 roku przy Łazienkowskiej 3 pojawiły się pierwsze maszyny i zaczęła się rozbiórka obiektu który powstał na przełomie lat 20. i 30. minionego wieku. 7 sierpnia zakończony został pierwszy etap budowy, oddane zostały do użytku trzy trybuny, a ten historyczny moment uświetnił mecz Legia – Arsenal Londyn.
17 listopada 2008 r. o godz. 7 rano na stadion przy ul. Łazienkowskiej wjechały pierwsze maszyny budowlane. Stary, wysłużony stadion na 13 tys. widzów nie bardzo nadawał się już do rozgrywek nie tylko w Europie, ale i ekstraklasie. Rozpoczęła się rozbiórka obiektu który powstał na przełomie lat 20. i 30. XX wieku,

Prace na stadionie rozpoczęły się od wyburzenia trybuny na łuku od strony Kanałku Piaseczyńskiego, a następnie legendarnej trybuny Odkrytej, której częścią była słynna „Żyleta”, sektor najbardziej zagorzałych fanów Legii, nad którymi w latach 70. XX wieku widniała wielka reklama producenta polskich żyletek - Polsilver.

W kolejnych miesiącach z ziemi zaczęły wyłaniać się elementy konstrukcji nowych trybun. Stadion rósł w niesamowitym tempie. - Każdego dnia radowało się nasze serce, gdy patrzyliśmy w jaki sposób i w jak imponującym tempie zmienia się nasz stadion. To naprawdę niesamowita sprawa. Ogromnie się wszyscy cieszymy, że udało się tę inwestycję rozpocząć. Kibice czekali na to dziesiątki lat. Nowy dom Legii wkrótce zostanie ukończony - zapewniał prezes Legii Paweł Kosmala.

Podczas minionych 24 miesięcy nie brakowało trudnych momentów. Pracownikom Polimexu-Mostostal, firmy realizującej inwestycję, zadanie utrudniała przede wszystkim pogoda. Zimą 2010 roku stadion po obfitych opadach śniegu skrył się pod białą „pierzyną”, temperatury spadły poniżej - 20 st. C, a mimo to prace nie zostały przerwane nawet na chwilę. - Nie ukrywam, że były to bardzo ciężkie miesiące. Tym większe słowa uznania należą się wszystkim ludziom, którzy pracowali i pracują przy budowie stadionu - mówi z uznaniem Marek Drabczyk, członek Zarządu Legii odpowiedzialny za budowę nadzór budowy i komercjalizacji stadionu Legii.

Budowę od samego początku z wielkim zainteresowaniem śledzili kibice Legii. Specjalnie z myślą o nich klub stworzył stronę internetową poświęconą wyłącznie nowemu stadionowi, na której codziennie zamieszczane były i są dalej relacje z prowadzonych prac (stadion.legia.com). Budowę można było śledzić również on-line za pośrednictwem kamer internetowych.

Kibice nie tylko przyglądali się budowie, ale również aktywnie wpływali na powstawanie stadionu. To do nich należał decydujący głos przy wyborze kolorystyki krzesełek nowego obiektu. W głosowaniu internetowym wzięło udział ponad 50 tysięcy osób. - Początkowo trochę się baliśmy jak będzie wyglądać oryginalny wzór kolorystyczny wybrany przez naszych fanów. Dziś - gry krzesełka są już zamontowane - wiemy, że był to strzał w dziesiątkę. Mamy jeden z najpiękniejszych pod tym względem stadionów w Europie - przekonuje Marek Drabczyk.

Pierwszy etap inwestycji zakończony został w czerwcu 2010 roku. 7 sierpnia odbyło się oficjalne otwarcie trzech trybun nowego stadionu. Mecz z Arsenalem obejrzał komplet - 23 tysiące widzów. Od tamtej pory frekwencja na imprezach organizowanych na obiekcie przy ul. Łazienkowskiej 3 wynosi średnio ponad 20 tys. osób, a Legia może pochwalić się w rundzie jesiennej obecnego sezonu najwyższą frekwencją w Ekstraklasie.

- Liczby nie kłamią. Stadion żyje, ludzie przychodzą nie tylko na mecze ligowe. Blisko 35 tysięcy osób odwiedziło go 31 lipca podczas dnia otwartego. Znakomitą frekwencją cieszyło się również otwarcie Igrzysk Olimpiad Specjalnych oraz mecz charytatywny Gwiazdy TVN - Politycy. To pokazuje, jak bardzo warszawiacy potrzebowali tego typu obiektu - mówi z entuzjazmem Prezes Paweł Kosmala.

Przebudowa stadionu zakończy się w marcu 2011 roku. Oddana zostanie wówczas do użytku trybuna zachodnia, na której znajdzie się m.in. centrum konferencyjno-biznesowe, trybuna VIP oraz zaplecze sportowe i medialne klubu, a pojemność stadionu wynosić będzie wówczas 31 tysięcy miejsc.

- Nowy stadion to zupełnie inna rzeczywistość, wszystko zmieniło się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Nie możemy doczekać się końca budowy i powstania czwartej trybuny, która będzie perłą w koronie tego wspaniałego obiektu - zapowiada Prezes warszawskiego klubu.

Polecamy

Komentarze (11)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.