Fall, Toure i Elsamni zadebiutowali w Legii
11.10.2010 08:25
Ostatnie 20 minut zagrali napastnicy Osama Elsamni i Ahmed Toure. Lepiej zaprezentował się ten drugi. Dużo biegał i przepychał się z obrońcami. Toure urodził się w Wybrzeżu Kości Słoniowej, od dwóch lat jest piłkarzem belgijskiego Lokeren. - To przeciętny zawodnik, nie przebił się do pierwszej jedenastki, grał głównie w rezerwach. Wyróżnia się tylko szybkością - mówi Włodzimierz Lubański, asystent trenera Lokeren. 23-letni napastnik był królem strzelców ligi Ghany, w poprzednim sezonie został zawieszony przez FIFA na cztery miesiące, bo umowę z Lokeren podpisał, mając wciąż ważny kontrakt z tunezyjskim Sfax.
Osama Elsamni ma 22 lata, jego matka jest Japonką, ojciec Egipcjaninem. Grał w Tokio Verdy, a przez ostatnie półtora roku był piłkarzem FK Teplice. W lidze czeskiej zagrał dziewięć meczów i strzelił jednego gola. Wiosną leczył kontuzję kolana, w czerwcu nie przedłużono z nim kontraktu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.