Domyślne zdjęcie Legia.Net

Fall, Toure i Elsamni zadebiutowali w Legii

Marcin Szymczyk

Źródło: Gazeta Wyborcza

11.10.2010 08:25

(akt. 15.12.2018 11:05)

Piłkarzy z Wybrzeża Kości Słoniowej, Senegalu i Japonii z egipskim paszportem sprawdzała wczoraj Legia w wygranym 1:0 sparingu z ADO Den Haag. Cały mecz grał <strong>Mouhamadou Fall</strong>. Choć 24-letni Senegalczyk jest stoperem, większość meczu spędził na prawej obronie. Błędu nie popełnił. Kilka razy w groźnej sytuacji wybił piłkę głową z własnego pola karnego. Wychodziły mu też nieco chaotyczne, ale skuteczne dryblingi. - Na środku obrony zaprezentował się ciekawie. Nie chcę przesądzać, czy trafi do Legii, ale myślę, że sprostał zadaniu - powiedział trener <strong>Maciej Skorża</strong>.

Ostatnie 20 minut zagrali napastnicy Osama Elsamni i Ahmed Toure. Lepiej zaprezentował się ten drugi. Dużo biegał i przepychał się z obrońcami. Toure urodził się w Wybrzeżu Kości Słoniowej, od dwóch lat jest piłkarzem belgijskiego Lokeren. - To przeciętny zawodnik, nie przebił się do pierwszej jedenastki, grał głównie w rezerwach. Wyróżnia się tylko szybkością - mówi Włodzimierz Lubański, asystent trenera Lokeren. 23-letni napastnik był królem strzelców ligi Ghany, w poprzednim sezonie został zawieszony przez FIFA na cztery miesiące, bo umowę z Lokeren podpisał, mając wciąż ważny kontrakt z tunezyjskim Sfax.

Osama Elsamni ma 22 lata, jego matka jest Japonką, ojciec Egipcjaninem. Grał w Tokio Verdy, a przez ostatnie półtora roku był piłkarzem FK Teplice. W lidze czeskiej zagrał dziewięć meczów i strzelił jednego gola. Wiosną leczył kontuzję kolana, w czerwcu nie przedłużono z nim kontraktu.

Polecamy

Komentarze (21)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.