Gol w debiucie, bramka samobójcza… Ostatnie mecze Legii z Jagiellonią

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

14.02.2021 13:30

(akt. 14.02.2021 12:11)

W niedzielę, 14 lutego, Legia zmierzy się na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Jak wyglądały ostatnie mecze tych drużyn? Sprawdźcie.

Legia po raz ostatni grała z Jagiellonią pod koniec sierpnia 2020 roku. Wówczas przegrała u siebie 1:2 po trafieniach Jakova Puljicia i Jesusa Imaza. Jedynego gola dla "Wojskowych", w 60. minucie, strzelił Tomas Pekhart. Dla Williama Remy’ego i Luquinhasa były to 50. mecze w barwach stołecznego klubu. - Przede wszystkim jest w nas złość z powodu przegranej. Braliśmy wszystko pod uwagę, mieliśmy mało czasu na regenerację po ostatnim spotkaniu, stąd pojawiły się liczne zmiany w składzie - co było pewnym ryzykiem. Ten mecz tak się toczył, że było widać, że jesteśmy w stanie go wygrać - podsumował ówczesny szkoleniowiec Legii, Aleksandar Vuković

Bez bramek w Białymstoku

W czerwcu legioniści bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z "Jagą". Mecz w Białymstoku zawiódł, ale zbliżył Legię do upragnionego tytułu mistrza Polski. - Bardzo trudne spotkanie. Takiego się zresztą spodziewaliśmy. Mieliśmy problemy przed meczem i przed samą rozgrzewką. Tomas Pekhart wypadł ze składu, co jeszcze bardziej utrudniło nam zadanie. Z tego względu bardzo szanuję punkt i gratuluję drużynie tego, że potrafiła dać z siebie wszystko w kolejnej rywalizacji, pod względem emocjonalnym, determinacji i chęci. Trzeba przyznać, że mogliśmy zasłużyć na coś więcej tylko wtedy, kiedy lepiej i spokojniej rozgrywalibyśmy piłkę pod bramką przeciwnika - powiedział trener Vuković. - To był bardzo trudny mecz, mecz walki. Szkoda, bo mieliśmy sytuacje – może nie stuprocentowe - ale brakowało ostatnich podań. Spotkanie mogło się potoczyć inaczej, lecz Jagiellonia też stworzyła kilka szans. Cenny punkt - powiedział pomocnik Legii, Bartosz Slisz. Fotoreportaż jest dostępny TUTAJ

Pewna wygrana

W lutym 2020 roku stołeczna drużyna wygrała u siebie z Jagiellonią 4:0 po dwóch bramkach Jose Kante i trafieniach Marko Vesovicia oraz Tomasa Pekharta (gol w debiucie). - To dla nas bardzo ważne zwycięstwo. Przed meczem mówiliśmy, że styl nie jest najważniejszy, a tymczasem za nami kolejne widowisko na własnym stadionie. Zasłużyliśmy na cztery gole. Od początku byliśmy zmobilizowani i skoncentrowani. To musi być dla nas drogą i przykładem w kolejnych spotkaniach - mówił  trener Vuković.

Bez bramek

We wrześniu 2019 roku stołeczny zespół bezbramkowo zremisował z Jagiellonią w Białymstoku. Pod koniec pierwszej połowy "Wojskowi" rozpoczęli grę w osłabieniu, co było efektem czerwonej kartki Luisa Rochy. Rywale częściej oddawali strzały, lecz nie były to uderzenia, które poważnie zagrażały Radosławowi Majeckiemu. Legia trochę się cofnęła, zaczęła stosować nieco bardziej bezpośrednie rozegranie piłki, czekała na kontrataki, ale wcale nie sprawiała wrażenia ekipy grającej w osłabieniu. Drużyna z Łazienkowskiej szukała także okazji po stałych fragmentach gry, choć te nie wychodziły szczególnie dobrze aktualnym wicemistrzom Polski. - Nie jesteśmy zawiedzeni, jako Legia zawsze celujemy w komplet punktów, ale grając w osłabieniu, musisz się cieszyć także z jednego "oczka". Kontrolowaliśmy grę przez cały mecz i zasłużyliśmy na coś więcej podsumował środkowy pomocnik "Wojskowych"Domagoj Antolić. Zdjęcia można obejrzeć tutaj.

Gol samobójczy

W końcówce rozgrywek 2018/2019, dokładnie w przedostatniej kolejce ligowej, warszawiacy wybrali się do Białegostoku. Przegrali 0:1. Jedyną bramkę (samobójczą) zdobył Mateusz Wieteska, który po dośrodkowaniu Marko Poletanovicia pokonał Radosława Majeckiego. - Czujemy smutek. Został jeden mecz i zdajemy sobie sprawę, że nie wszystko zależy od nas. Damy z siebie maksimum, lecz będziemy spoglądać na Piasta. Wychodzimy z szatni z podniesioną głową. Walczyliśmy, zostawiliśmy mnóstwo zdrowia. Zabrakło szczęścia – powiedział po meczu Sebastian Szymański, pomocnik Legii Warszawa, który od tego sezonu reprezentuje Dinamo Moskwa. - Ewentualne przegranie mistrzostwa nie stało się w Białymstoku, ale wcześniej. Gdybyśmy strzelili gola, to różnie mogłyby się potoczyć losy spotkania – dodał wtedy „Szymi”.

Fotoreportaż jest dostępny w tym miejscu. Do zdobycia mistrzostwa, Legia potrzebowała cudu, którego ostatecznie nie było. Ekipa z Łazienkowskiej wywalczyła wicemistrzostwo kraju.

-------------------

Jak wygląda bilans pięciu ostatnich meczów, pomiędzy tymi drużynami? Legia zwyciężyła raz, a także dwukrotnie zremisowała i przegrała. Stołeczna drużyna czeka na zwycięstwo z "Jagą" w Białymstoku od listopada 2016 roku.

Spotkanie 17. kolejki ekstraklasy pomiędzy Jagiellonią a "Wojskowymi" odbędzie się w niedzielę, 14 lutego, o godzinie 17:30. Relacja na Legia.Net.

Czy pamiętasz tych piłkarzy. Cz. 1.

1/15 Zagrał 14 razy w reprezentacji Polski, obrońca, ale w Legii spędził tylko pół roku, nie zagrał w oficjalnym meczu, a w sparingu dostał czerwoną kartkę chwilę po wejściu na boisko.

Polecamy

Komentarze (1)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.