fot. Marcin Szymczyk

Gole Strzałka, Diasa i Guala. Legia pokonała Wisłę

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

08.09.2023 17:15

(akt. 12.09.2023 10:56)

Trwa przerwa reprezentacyjna, w trakcie której Legia Warszawa wygrała 3:2 w Puławach z miejscową Wisłą. Do przerwy "Wojskowi" prowadzili 3:0 po golach Igora Strzałka, Gila Diasa i Marca Guala, ale w drugiej połowie rywale zdobyli dwie bramki i złapali kontakt. Sparing okazał się głównym punktem obchodów 100-lecia II-ligowca.
Sparingi letnie 2023/2024 - Mecze kontrolne
Wisła PuławyWisła Puławy
2 3

(0:3)

Legia WarszawaLegia Warszawa
08-09-2023 18:30 Puławy
1'
31'
32'
38'
46'
46'
49'
61'
69'
70'
72'
83'
86'
90'
Centrum meczowe
Wisła PuławyLegia Warszawa
  • 12. Paweł Łakota

    46'
  • 66. Kacper Kaczorowski

    46'
  • 7. Krystian Puton

    46'
  • 3. Radosław Seweryś

    46'
  • 18. Łukasz Wiech

    46'
  • 74. Przemysław Skałecki

    46'
  • 17. Danian Pawłas

    46'
  • 94. Kacper Szymanek

    46'
  • 19. Mateusz Kaczmarek

    46'
  • 91. Mateusz Klichowicz

    46'
  • 11. Dawid Retlewski

    46'

Rezerwy

  • 13. Oskar Mielcarz

    46'
  • 37. Oskar Przywara

    46'
  • 34. Maciej Bortniczuk

    46'
  • 99. Karol Noiszewski

    46'
  • 10. Robert Janicki

    46'
  • 21. Adam Gałązka

  • 26. Damian Kołtański

    46'
  • 31. Kamil Kargulewicz

    46'
  • 8. Kamil Kumoch

    46'
  • 16. Janusz Nojszewski

    46'
  • 92. Maksymilian Tkocz

    46'
  • 88. Jan Flak

    46'

Jak wyglądał wyjściowy skład Legii na sparing w Puławach? W bramce stanął Dominik Hładun. Trójosobowy blok defensywny stworzyli Radovan PankovSteve Kapuadi i… Patryk Sokołowski. Na wahadłach zagrali Makana Baku oraz nowy zawodnik "Wojskowych", Gil Dias. Środek pola zajęli Josue i Jurgen Celhaka. Na "dziesiątkach" pojawili się Maciej Rosołek oraz Igor Strzałek, przed nimi był Marc Gual. Spotkanie z ławki zaczęli Michał ZiębaAleksander WaniekSzymon Grączewski, Mateusz Możdżeń (piłkarze III-ligowych rezerw) czy Marco Burch, który niedawno podpisał kontrakt z klubem.

W meczu towarzyskim nie wystąpili kadrowicze, czyli Bartosz SliszPaweł Wszołek (Polska), Ernest Muci (Albania), Kacper Tobiasz (Polska U-21) i Jan Ziółkowski (Polska U-19). Zabrakło też Blaza KrameraRafała Augustyniaka (kłopoty z mięśniami dwugłowymi), Ramila Mustafajewa (zerwanie więzadła krzyżowego przedniego i uszkodzenie dwóch łąkotek), Bartosza Kapustki (problemy z operowanym wcześniej kolanem) oraz Filipa Rejczyka, który dostał powołanie do kadry U-18, ale nie poleciał na zgrupowanie z powodu urazu (przeciążenie ścięgna Achillesa). Nie zagrali także Artur Jędrzejczyk, Tomas Pekhart oraz Patryk Kun, którzy pojechali do Puław, pojawili się w strefie LegiaPark, w której rozdawali autografy czy pozowali do zdjęć.

Nieobecny – o czym informowaliśmy w czwartek – był również trener Legii, Kosta Runjaić. Stołeczny zespół poprowadzili jego asystenci, czyli Przemysław Małecki i Inaki Astiz.

Legia świetnie weszła w mecz, obejmując prowadzenie już po 54 sekundach. Łukaszowi Wiechowi odskoczyła piłka przed polem karnym gospodarzy, Strzałek ją przejął, wbiegł w "szesnastkę" z lewej strony, znalazł się w sytuacji sam na sam i skutecznie uderzył z prawej nogi, z 10. metra.

Wicemistrzowie Polski prowadzili grę, posiadali futbolówkę, budowali ataki pozycyjne, zakładali wysoki pressing, prostopadle podawali. W jednej z akcji Gual zagrał do Josue, ten zostawił piłkę Diasowi, który został zablokowany przez Wiecha przy uderzeniu z 16. metra. Wisła częściej się broniła, miała też pojedyncze zrywy w ofensywie, próbowała zagrozić m.in. po kilku rzutach wolnych czy rożnych, ale goście wychodzili z opresji.

"Wojskowi" także mieli szanse po stałych fragmentach. W 20. minucie Josue bezpośrednio uderzył z rzutu wolnego, ale były bramkarz Legii, Paweł Łakota, pewnie złapał piłkę. Potem Portugalczyk dogrywał z kornera na bliższy słupek, a Sokołowski główkował nad poprzeczką. Po niecałej pół godzinie gry błysnął Kacper Kaczorowski. Zawodnik Wisły wygrał pojedynek z "Sokołem" w bocznym sektorze, zbiegł do środka, lecz jego płaski strzał z 15. metra okazał się nieznacznie niecelny.

W 32. minucie Legia podwyższyła prowadzenie. Sokołowski miękko zagrał do Guala, ten podprowadził piłkę, zbiegł z lewej flanki do środka, ograł Kaczorowskiego, mocno strzelił z 18. metra, Łakota zbił futbolówkę do boku, Dias do niej dopadł i świetnie, płasko uderzył z ostrego kąta na dalszy słupek.

Chwilę później zrobiło się już 3:0. Sokołowski posłał górne podanie do Guala, Hiszpan zabrał się do kontry, podprowadził piłkę, zagrał do Strzałka, który wycofał, Josue sprytnie wypatrzył byłego napastnika Jagiellonii, a ten w drugim kontakcie mocno uderzył z 8. metra. Łakota odbił futbolówkę, ale ta ostatecznie wpadła do siatki. Tuż przed zmianą stron Wisła mogła skutecznie odpowiedzieć, lecz Dawid Retlewski oddał niecelny strzał z powietrza. Jeszcze zanim zawodnicy udali się na przerwę, Gual przedryblował Wiecha, nawinął Kacpra Szymanka i huknął w spojenie.

W przerwie doszło do trzech korekt w składzie gości. Grę zakończyli Hładun, Josue oraz Pankov, zmienili ich odpowiednio Gabriel Kobylak, Możdżeń i nowy zawodnik Legii, Burch, który pełnił rolę półprawego stopera.

Wisła zaczęła drugą połowę od nieco niedokładnych strzałów Damiana Kołtańskiego i Roberta Janickiego, a w 49. minucie zmniejszyła straty. Kobylak zagrał pod nogi Kamila Kumocha, po chwili Janicki otrzymał prostopadłe podanie i przelobował bramkarza "Wojskowych" z 12. metra.

Zespół z Puław chciał pójść za ciosem, ale Legia też stworzyła szanse. W jednej z akcji Dias udanie zbiegł z bocznego sektora na środek boiska, minął Oskara Przywarę, podał do Guala, który za lekko uderzył z 18. metra, Oskar Mielcarz spokojnie złapał piłkę. Hiszpan wypracował jeszcze 1-2 sytuacje, później bramkarz Wisły wyłapał potężny strzał Baku.

W 68. minucie Kamil Kargulewicz mocno uderzył z dystansu, Kobylak zbił piłkę do boku, Janicki umieścił ją w siatce, ale był na spalonym, dlatego gol nie został uznany. Chwilę później Wisła zdobyła już prawidłową bramkę i złapała kontakt. Janicki miękko dośrodkował na środek pola karnego, a Kołtański uprzedził Burcha i strzelił w prawy, dolny róg.

Stołeczna drużyna starała się przebudzić, wrócić do kreowania. W 75. minucie pokazali się zawodnicy z III-ligowych rezerw. Możdżeń wypatrzył Grączewskiego, ten prostopadle podał do Wańka, który technicznie uderzył z prawej strony "szesnastki" na dalszy słupek, a piłka przeleciała nieco obok bramki.

W 82. minucie okazję miał Burch. Juergen Elitim dośrodkował z rzutu rożnego na dalszy słupek, Szwajcar główkował z 11. metra, ale Mielcarz udanie interweniował. W końcówce Rosołek zdecydował się jeszcze na strzał zza pola karnego, który okazał się nieznacznie niecelny. Ostatecznie Legia wygrała 3:2 w Puławach.

ZOBACZ TAKŻE:

Polecamy

Komentarze (388)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.