Grano dzisiaj (28.08). Awans do Ligi Europy, mecz z Barceloną

Minęło 10 lat od rewanżu z FK Aktobe w 4. rundzie eliminacji Ligi Europy. W pierwszym spotkaniu legioniści zwyciężyli 1:0, a w drugim wygrali u siebie 2:0 po golach Michała Kucharczyka i Ivicy Vrdoljaka. Dzięki temu "Wojskowi" awansowali do fazy grupowej. Zdjęcia są dostępne TUTAJ. 

– W eliminacjach odnieśliśmy pięć zwycięstw i raz zremisowaliśmy, a to bardzo dobre rezultaty. Powinniśmy rywalizować o Ligę Mistrzów, ale nam to odebrano. Na szczęście drużyna dobrze zareagowała, udowadnia grą, gdzie jest miejsce tego zespołu – mówił ówczesny trener Legii, Henning Berg.

MECZ Z FC BARCELONĄ

Równo 22 lata temu Legia grała z FC Barceloną w 3. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. W pierwszym, wyjazdowym meczu Hiszpanie wygrali 3:0. U siebie drużyna z Łazienkowskiej nie dała plamy, trzymała się dzielnie. W 66. minucie Jacek Zieliński sfaulował Patricka Kluiverta w polu karnym, a Gaizka Mendieta pokonał Radostina Stanewa. Był to jedyny gol strzelony tego wieczoru przy Łazienkowskiej.

– Mój zespół rozegrał bardzo dobry mecz, ale na Barcelonę to nie wystarczyło. Szkoda, bo najbardziej sprawiedliwym wynikiem byłby remis – mówił Dragomir Okuka. Legioniści kończyli spotkanie w dziesięciu, po czerwonej kartce dla Jacka Magiery. – Jestem wściekły na sędziego, ponieważ o ile druga żółta kartka mi się należała, to przy pierwszej absolutnie nie faulowałem. Uderzyłem czysto w piłkę. Szkoda tej porażki, bo niewiele brakowało, a mogliśmy pokusić się o zwycięstwo – powiedział pomocnik ("Nasza Legia", 36/2002).

MECZE LEGII Z 28 SIERPNIA: