3 grudnia

Grano dzisiaj (3.12). Mecz z Galatasaray

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net, Księga Stulecia Legii Warszawa

03.12.2024 07:00

(akt. 03.12.2024 00:43)

Trzeciego grudnia legioniści grali 4 razy. Tego dnia rywalizowali z Galatasaray, Zagłębiem Lubin, Arką Gdynia i Górnikiem Łęczna.

Ostatni raz Legia grała 3 grudnia rok temu. Wówczas zwyciężyła 3:0 Zagłębie w Lubinie. Stołeczna drużyna miała świetny początek, gdyż po czterech minutach prowadziła już 2:0 za sprawą Rafała Augustyniaka i Radovana Pankova (pierwszy gol w barwach "Wojskowych"). Po godzinie gry wynik ustalił Josue, który wykorzystał rzut karny. Na meczu zabrakło kibiców z Warszawy, ponieważ wojewoda dolnośląski zamknął sektor gości.

WYGRANA W PUCHARZE POLSKI

Pięć lat temu Legia wygrała 2:0 z Górnikiem Łęczna w 1/8 finału Pucharu Polski po bramkach Waleriana Gwilii oraz Jose Kante. Spotkanie nie porywało, brakowało nieco ikry, ale dla ekipy Aleksandara Vukovicia kluczowy był jeden fakt, czyli awans (SZCZEGÓŁY TUTAJ).

– Warunki nie były łatwe. Zimno ani stan boiska nie pomagały, ale byliśmy w pełni skoncentrowani. To dało nam okazję do strzelenia goli, jak i groźnych uderzeń. Doceniam takie mecze, dlatego drużynie należą się duże brawa. Wielu widzi Legię jeszcze przed startem spotkania jako zwycięzców, a trzeba na to zapracować i mocno się o to postarać – mówił "Vuko"

LIGOWA WYGRANA

Minęło 19 lat od wygranej Legii z Arką Gdynia (2:0) w lidze. W pierwszej połowie taktyka rywali polegała na obronie całym zespołem i wyprowadzaniu sporadycznych kontr. Jedyne zagrożenie w pobliżu bramki gości stwarzały strzały zza pola karnego. Napastnicy Legii byli zupełnie odcięci od podań. W drugiej odsłonie, w 50. minucie, Dawid Janczyk popisał się pięknym strzałem i stołeczny klub objął prowadzenie. Na 2:0, po sporym zamieszaniu, podwyższył Tomasz Sokołowski II. Zdjęcia można obejrzeć W TYM MIEJSCU

PZP

W sezonie 1964/1965 legioniści grali z Galatasaray w 1/8 finału Pucharu Zdobywców Pucharów. W pierwszym meczu wygrali 2:1. Jednobramkowa zaliczka przed spotkaniem (03.12) na gorącym Ali Sami Yen nie była wielkim kapitałem. Zresztą warszawiacy roztrwonili go na własne życzenie już w 22. minucie, po błędzie Antoniego Piechniczka i golu niezawodnego Oktaya. Potem byli jednak lepsi. 

Jacek Gmoch zmarnował trzy bardzo dobre okazje do strzelenia gola, a ostatnia z nich zapadła mu w pamięć na długo. Stał przed pustą bramką, dzieliły go od niej 3 m, ale strzelił niecelnie. Legia wyraźnie nie miała szczęścia, bo Bernard Blaut i Wiesław Korzeniowski trafili w poprzeczkę. Bramki zdobyte na wyjeździe nie premiowały, rozegrano więc dodatkowy mecz na neutralnym terenie.

MECZE LEGII Z 3 GRUDNIA:

Mecz

Sezon

Strzelcy

Zagłębie Lubin – Legia Warszawa (0:3)

2023/2024

Augustyniak, Pankov, Josue

Górnik Łęczna – Legia Warszawa (0:2)

2019/2020

GwiliaKante

Legia Warszawa – Arka Gdynia (2:0)

2005/2006

JanczykSokołowski II

Galatasaray – Legia Warszawa (1:0)

1964/1965

 

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.