News: Henning Berg: Warunki będą takie same dla obu drużyn

Henning Berg: Warunki będą takie same dla obu drużyn

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

29.07.2015 20:47

(akt. 13.12.2018 09:51)

- Kukesi to dobra drużyna, ich ostatni mecz z Mladością był imponujący, odrobili straty i wyglądało to naprawdę dobrze. Co możemy o nich powiedzieć? Grają fajnie w ofensywie, dobrze i odważnie. Zespół ma swoich szeregach kilku Brazylijczyków i oni dają jakość temu zespołowi. Jeśli rywale będą jutro lepsi, to będziemy zadowoleni z remisu, ale chcemy wygrać. To jest dwumecz i chcemy wypracować sobie odpowiednią zaliczkę. W Tiranie jest naprawdę gorąco, ale nie sądzę by miało to na nas wielki wpływ, poza tym warunki są identyczne dla obu zespołów. My graliśmy w podobnych warunkach w Botoszanach, na obozie w Austrii również było gorąco. Można wiec powiedzieć, że jesteśmy do warunków przyzwyczajeni - mówi w Tiranie przed meczem z FK Kukesi trener Legii, Henning Berg.

- Kiedy dowiedzieliśmy się, że możliwe jest, ze zagramy z Kukesi zaczęliśmy śledzić rozgrywki ligi rumuńskiej, nasłuchiwać doniesień o zespole. Przed nami pierwsza część batalii o awans, wszystko rozstrzygnie się w dwumeczu.


- Przed meczem z Botosani mieliśmy świadomość, że będzie to lepsza drużyna niż każdemu się wydawało. To jest futbol. Zawsze chcemy się rozwijać i stawać coraz lepsi. Zależy nam na tym, by grać na najwyższym możliwym poziomie, jednak zawsze będą przytrafiać się nam i lepsze, i gorsze spotkania. Nie chcemy nikomu niczego udowadniać. Dla nas to kolejny ważny mecz. Poprzedni sezon mógł być naprawdę dobry, jednak przegraliśmy mistrzostwo i wiele osób postawiło na całej naszej pracy znak zapytania. Nie jest możliwe stwierdzenie, że w jednym tygodniu drużyna jest słaba, a już siedem dni później świetna.


Marcello Troisi (trener FK Kukesi) - Legia to renomowany zespół i każdy z piłkarzy cieszy się, ze będzie miał możliwość zagrać z taką drużyną. Nie zagra z nami nasz najlepszy napastnik, król strzelców, ale zrobimy wszystko by nie było widać jego braku. Legia to silny zespół, jest faworytem tego dwumeczu, ale w piłce nie zawsze wygrywa ten, kto uchodzi za faworyta. Postaramy się o niespodziankę.


- Wiemy, że Legia w poprzednich latach przechodziła tę rundę. To jednak piłka, więc wszystko jest możliwe. Faworytem są goście, ale i tak zagramy po to, aby zwyciężyć, bo jesteśmy u siebie w domu. Albania nie jest taka duża, aby powiedzieć, że nie gramy u siebie. Jeśli mówimy o naszych klubowych drużynach, mamy na myśli tak naprawdę wszystkie nasze zespoły, cały albański futbol. Będą nas wspierali kibice nie tylko Kukesi, ale także innych krajowych drużyn.


Dominik Furman - Musimy jak najszybciej odciąć się od słów, że jesteśmy faworytem. Wszystko zweryfikuje boisko. Kukesi nie będzie rywalem łatwym. Musimy dać z siebie wszystko, aby osiągnąć. Może to i lepiej, że pierwszy mecz gramy na wyjeździe. Nigdy nie myślę w ten sposób, że odbębnię trening, a i tak wiem, że zagram w kolejnym meczu. To nie jest moje podejście. Staram się dawać z siebie tyle, ile mogę. Jeżeli gram w kolejnym meczu, to trener jest ze mnie zadowlony.  Nie uważam, że jesteśmy faworytami. Nie widzieliśmy zbyt wielu meczów tej drużyny i nie mamy stuprocentowej pewności, na co stać każdego z poszczególnych zawodników. Wiemy, jakim grają systemem. Nie widziałem meczu żadnego tej drużyny. Nie sądzę, że zwycięstwo przyjdzie nam łatwo.

Polecamy

Komentarze (13)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.