Jakub Wawrzyniak: Jesteśmy gotowi odnosić sukcesy
27.07.2011 08:43
- Mamy świadomość swoich błędów, a to podstawa. W Austrii rzeczywiście było średnio, ale z tego wyciągnęliśmy dobrą nauczkę. Poszliśmy do przodu. Po jednej z porażek miało miejsce fantastyczne spotkanie, do którego doszło po raz pierwszy, odkąd jestem w Legii. Nie chcę wnikać w szczegóły, bo to nasza sprawa, ale wydaje mi się, że zespół zareagował wyśmienicie. Zapewniam, że zabawy nie było. Dyskusja...
- W każdym zespole jest grupa tak zwanych liderów mentalnych, ale na boisku każdy we własnym zakresie musi być liderem. Do tych mentalnych zaliczam Miroslava Radovicia, Ivicę Vrdoljaka i Michała Żewłakowa. Oni muszą rządzić w szatni, a reszta im się podporządkować. Absolutnie. I myślę, że teraz ten nasz zespół właśnie tak zaczął funkcjonować. To liderzy, których sami sobie wykreowaliśmy. Co oni powiedzą, musi być zaakceptowane przez drużynę. W poprzednim roku czasem brakowało nam osób, które w kryzysowym momencie krzykną, poderwą drużynę, sprawią, że człowiek się obudzi. Jeśli raz, drugi czy trzeci popełnię błąd, to do mnie może podejść Michał Żyro, młody człowiek, powiedzieć: chłopie, ogarnij się. Ja się nie obrażę, bo wiem, że takie zachowanie może nam tylko pomóc. Ja naprawdę wierzę w ten zespół, że jest gotowy do odnoszenia sukcesów.
Zapis całej rozmowy z Jakubem Wawrzyniakiem w dzisiejszym wydaniu "Przeglądu Sportowego" oraz na sports.pl
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.