Jan Urban: Do trzech razy sztuka

- Sytuacja Molde i Legii w rozgrywkach ligowych jest zupełnie inna. Nasi rywale gorzej zaczęli sezon, słabiej wyglądają w tabeli, ale jutro o lidzie nikt nie będzie pamiętał. Dla nas i dla Molde to będzie ważny dwumecz, każdy potraktuje go priorytetowo. Liczy się tylko walka o Ligę Mistrzów i jestem przekonany, że rywale rozumieją to podobnie.

- Problemy przed meczem? Przed wyjazdem do Molde kontuzji doznał Jakub Rzeźniczak, szukamy rozwiązań tej sytuacji. Mam nadzieję, że ta przerwa Kuby nie potrwa zbyt długo. To nic poważnego, ale Rzeźnik jest po poważnych kontuzjach, nie chcieliśmy ryzykować jego zdrowia meczem w Norwegii.

- Nie mam dobrych wspomnień ze Skandynawii? Odpadłem już z Broendby Kopenhaga i Rosenborgiem Trondheim? Ehh... i już wrony kraczą! Może będzie do trzech razy sztuka? W tych pojedynkach nie byliśmy przecież gorsi, nie brakowało nam wiele. Z Broednby dwa razy zremisowaliśmy, z Rosenborgiem dwukrotnie obejmowaliśmy prowadzenie i nie potrafiliśmy go utrzymać. Może teraz w końcu pokonamy Skandynawów?!