Kiedy sprawą Legii zajmie się Trybunał Arbitrażowy? (akt.)

Rozwiązanie tymczasowe może zostać zastosowane, gdy nie ma zgody wszystkich stron sporu. Wtedy Trybunał może orzec o zasadności apelacji Legii przed zakończeniem całej procedury odwoławczej.

UEFA będzie musiała się zastosować do orzeczenia Trybunału, nawet jeżeli będzie to oznaczało przywrócenie Legii do rozgrywek Ligi Mistrzów.

Z kolei sekretarz Generalny CAS Matthieu Reeb w rozmowie ze Sky Sport zadeklarował, że są może pracować nawet w sobotę i niedzielę. - Jest to możliwe jeśli wszystkie strony są gotowe na takie postępowanie. Wszyscy nasi prawnicy, strony, osoby zainteresowane powinny być dostępne w terminie niezwłocznym. Możemy zorganizować procedurę skóconą, która bierze pod uwagę czas i rodzaj decyzji. To może być nakaz, lub ostateczna decyzja i możemy to zrobić w czasie niezbędnym do wydania takiej decyzji. Jeśli jest to apelacja, to powinna zostać złożona tak szybko, jak to możliwe - abyśmy rozpoczęli procedury bez zbędnego opóźnienia. Możemy w tym przypadku pracować także w sobotę i niedzielę. To jest trudne, ale nie ma czasu do stracenia.

- Wszysko zależy od tego, jakie są żądania Legii. Jeśli jest to żądanie uznania decyzji UEFA nielegalną, lub za niezgodną z przepisami, to będzie miało miejsce rozważanie aspektów prawnych. Wtedy będziemy zobligowania do przejrzenia nie tylko decyzji UEFA, ale także aspektów prawnych i argumentów stron. To powinno zostać zrobione w krótkim czasie - dodał Reeb.