Kończy się proces Janusza Wójcika
13.09.2014 16:20
Po sześciu latach od zatrzymania i czterech od skierowania do sądu aktu oskarżenia kończy się proces m.in. byłego trenera Legii Janusza Wójcika - informuje blog pilkarskamafia.blogspot.com. Były selekcjoner reprezentacji Polski wyraził gotowość dobrowolnego poddania się karze i uzgodnił jej wysokość z oskarżycielem. Prokurator Robert Tomankiewicz zgodził się na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat, a także na 68,4 tys. zł grzywny oraz dwuletni zakaz wykonywania zawodu trenera. Janusz Wójcik wyraził skruchę i przyznał się w całości do zarzucanych mu działań korupcyjnych w sezonie 2003/04, kiedy usiłował ratować przed spadkiem z ekstraklasy Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Sąd wyda wyrok skazujący prawdopodobnie w październiku.
Janusz Wójcik długo szedł w zaparte i nie chciał przyznać się do wielu zarzutów. Cztery lata temu doszło do kuriozalnej sytuacji - PZPN cofnął mu zakaz wykonywania zawodu trenera, bazując na jego oświadczeniu, że do niczego się nie przyznał. Tymczasem z akt prokuratury wynikało, iż obszernie mówił o swoim udziale w handlowaniu meczami. Były trener Świtu to niechlubny rekordzista, jeśli chodzi o skalę i tempo, w jakim rozwijał swoją oszukańczą działalność. Między kwietniem a czerwcem 2004 roku zdążył we współpracy z innymi osobami wręczyć i obiecać łapówki na łączną kwotę ponad 1,5 miliona złotych. W sumie dostał piętnaście zarzutów.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.