fot. Marcin Szymczyk

Koszykówka: Pokaz siły Legii, walka o finał wciąż trwa!

Redaktor Michał Grzegorczyk

Michał Grzegorczyk

Źródło: Legia.Net

25.05.2023 21:30

(akt. 26.05.2023 08:38)

Koncert koszykarskiej Legii na Bemowie! Warszawiacy wygrali u siebie aż 78:55 ze Śląskiem Wrocław (obrońca tytułu) w trzecim meczu półfinałowym Energa Basket Ligi, pokazali sporą jakość, przedłużyli serię (toczoną do trzech zwycięstw; obecnie 2:1 dla przeciwników) i dalej walczą o awans do finału! Czwarte spotkanie już w sobotę, 27 maja (godz. 20:00), również w stolicy.

Legia rozpoczęła mecz z dwoma rozgrywającymi, w wyjściowej piątce wybiegł Kyle Vinales i Łukasz Koszarek, co miało pomóc uwolnić w ataku Amerykanina. To właśnie najlepszy strzelec Legii rozpoczął spotkanie od siedmiu punktów z rzędu. W odróżnieniu od poprzednich meczów półfinałowych legioniści wreszcie dobrze weszli w mecz zaczynając go od prowadzenia 10:2. Śląsk ponownie dzięki bardzo dobrej grze w obronie powoli zaczął niwelować straty. Jednak wreszcie legioniści grali zespołowo i skutecznie, śladów po urazie z poprzednich spotkań nie było widać u Travisa Leslie’go, po którego punktach gospodarze prowadzili już 18:7. Wreszcie na poziomie do jakiego przyzwyczaił kibiców w Warszawie grał Vinales, który w tej odsłonie zdobył aż 14 "oczek", a po celnej trójce Arica Holmana prowadzenie Legii urosło do 21 punktów. Ostatecznie po rewelacyjnej pierwszej kwarcie "Zieloni Kanonierzy" prowadzili 30:8.

Kolejną odsłonę dużo lepiej zaczęli goście, a koszykarze z Warszawy mieli problemy ze skutecznością. Legioniści wyglądali na skupionych i widać było, że są bardzo zmotywowani, co czasem przekładało się na nerwowe akcje w ataku. Ciężar odrabiania strat wzięli na siebie Jeremiah Martin i Aleksander Dziewa, co w połowie drugiej kwarty zmniejszyło straty do 16 "oczek". Oba zespoły grały bardzo dobrze w obronie, co przekładało się na ogromne problemy ze skutecznością. Koszykarze Śląska odrobili nieznacznie straty, zatrzymując Legię w tej odsłonie na zaledwie 12 zdobytych punktach i na przerwę schodzili przegrywając 24:42.

Po zmianie stron ponownie rewelacyjny początek zaliczyli gospodarze, najpierw zza łuku trafił Koszarek, a po chwili punkty z kontry dorzucili Vinales i Leslie. Po niespełna 3 minutach tej odsłony "Zieloni Kanonierzy" prowadzili już 30 "oczkami", byli napędzani bardzo dobrą obroną. Sytuację Śląska nieznacznie poprawiły dwie celne trójki Dziewy. Jednak przed własną publicznością podopieczni trenera Wojciecha Kamińskiego wyglądali jak zupełnie inny zespół i skutecznie wytrącali przeciwników z ofensywnego rytmu. Ostatecznie po 30 minutach Legia prowadziła ze Śląskiem 65:39.

Czwartą kwartę legioniści zaczęli w rezerwowym zestawieniu i spokojnie próbowali kontrolować rytm grając długie akcje. Po 2 minutach bez punktów o czas poprosił trener Ertugrul Erdogan, co pomogło nieznacznie zmniejszyć straty, ale powrót na boisko Holmana i Leslie’go szybko uspokoił sytuację, pozwalając Legii do końca grać na dużym luzie. Ostatecznie po bardzo dobrym meczu Legia wygrała ze Śląskiem 78:55.

Warszawiacy przedłużyli serię półfinałową (toczoną do trzech zwycięstw; obecnie 2:1 dla przeciwników) i dalej walczą o awans do finału! Czwarte spotkanie już w sobotę, 27 maja (godz. 20:00), również na Bemowie (BILETY).

3. mecz 1/2 finału MP: Legia Warszawa – Śląsk Wrocław 78:55 (30:8, 12:16, 23:15, 13:16)

Legia: Kyle Vinales 16 pkt. 2 zb. 8 as. 5 str., Aric Holman 13 pkt. 9 zb. 2 as. 3 prz., Travis Leslie 12 pkt. 6 zb. 2 as., Grzegorz Kamiński 12 pkt. 6 zb. 4 prz., Grzegorz Kulka 7 pkt. 6 zb., Łukasz Koszarek 6 pkt. 3 zb. 4 as., Geoffrey Groselle 6 pkt. 5 zb. 2 as., Janis Berzins 4 pkt. 1 zb., Dariusz Wyka 2 pkt. 3 zb. 2 as., Szymon Kołakowski 0 pkt., Benjamin Didier-Urbaniak 0 pkt., Billy Garrett-

Śląsk: Aleksander Dziewa 10 pkt. 5 zb., Jeremiah Martin 10 pkt. 2 as. 3 str., Artsiom Parachouski 6 pkt. 3 zb., Jakub Karolak 5 pkt. 2 zb., Aleksander Wiśniewski 5 pkt. 1 as., Donovan Mitchell 4 pkt. 6 zb. 2 as. 3 str., Szymon Tomczak 4 pkt. 3 zb., Ivan Ramljak 3 pkt. 7 zb., Łukasz Kolenda 3 pkt. 1 zb., Dominik Gołębiowski 2 pkt. 2 zb. 2 as., Justin Bibbs 0 pkt.

ZOBACZ TAKŻE: KAMIŃSKI, VINALES I KULKA PO MECZU LEGIA – ŚLĄSK

TERMINY KOLEJNYCH MECZÓW PÓŁFINAŁOWYCH:

  • 27.05 (SO) g. 20:00 Legia Warszawa – Śląsk Wrocław
  • ew. 30.05 (WT) g. 20:00 Śląsk Wrocław – Legia Warszawa

Polecamy

Komentarze (19)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.