Laurentiu Reghecampf: To będzie dla Legii trudniejszy mecz

- Vlad Chiriches normalnie z nami trenuje. Dla nas najważniejsze by był zdrowy, ale nie wiem, czy zagra z Legią. Jeśli nie będzie grał, to jeszcze nie do końca wiem, jak będzie to wyglądało - mamy dwóch graczy mogących go zastąpić. Jestem pewien, że nie będzie się oszczędzał jeśli pojawi się na murawie, nowy klub Vlada nie zakazał nam wystawienia go w meczu z Legią. Czy to najważniejszy mecz odkąd jestem w Stealue? Graliśmy z paroma bardzo mocnymi zespołami – m.in. z Chelsea. Mamy więc to już za sobą, najważniejsze byśmy grali dobrze, by nasi kibice byli zadowoleni.  

- Mecz w Bukareszcie był dla nas dziwny. Mieliśmy wiele szans na bramkę, ale nic nie wpadało do siatki. Mamy nadzieję, że jutro będzie inaczej. Tym bardziej, że wzrosła presja na Legii, to będzie dla nich trudniejszy mecz niż tydzień temu. Nie ważne, jaki rezultat uzyskamy jutro – czy będzie 2:2, czy może 3:0 dla nas – ważne abyśmy awansowali do kolejnej rundy.

- Tydzień temu trochę spuchliśmy, zrobimy wszystko, aby jutro tak się nie stało, abyśmy grali równym tempem przez 90 minut.

Łukasz Szukała – Dla nas to bardzo ważny mecz, wszyscy chcemy wejść do Ligi Mistrzów, jesteśmy bardzo skoncentrowani i świadomi wagi tego meczu i celu, jaki chcemy osiągnąć. Nie mam nikogo w rodzinie, kto jest za Legią. Tata jest za Arką Gdynia, a mama za Lechią Gdańsk. Nikt u mnie nie kibicuje warszawskiej drużynie. To będzie fajny mecz, kibice Legii są jednymi z głośniejszych i najlepszych w Polsce. Ale nie przestraszymy się, to nie będzie dla nas problemem. Najważniejsze byśmy awansowali, wynik czy styl nie grają roli.

- Chciałbym i cieszyłbym się, gdyby Chiriches podpisał kontrakt z Chelsea. Zasługuje na to, to świetny zawodnik, jeden z najlepszych z jakim grałem.