Michał Żyro: Możemy zagrać w finale, możemy tego dokonać
12.08.2014 09:20
Macie jakiś żal do UEFA, do Celtiku?
- To trudne pytanie… Na pewno pozostał w nas niesmak, zrobiliśmy co w naszej mocy by pokazać na boisku, że jesteśmy lepsi, udało się – wynik dwumeczu to świetnie pokazuje. Niestety zapadła decyzja o walkowerze i zobaczymy jak to się wszystko potoczy dalej. Nie chce za dużo o tym teraz mówić, poczekajmy na ostateczne decyzje, wtedy poriozmawiajmy.
Gdybyś po tym całym zamieszaniu otrzymał ofertę z Celtiku to byś ją rozważył?
- Na pewno tak. To jest sport, Celtic mimo że był od nas gorszy, jest klasową drużyną. Nad każdą propozycją należy się pochylić i zastanowić nad plusami i minusami. W tym wypadku nazwa Celtic nie będzie miała wielkiego znaczenia.
Celtic nie chce się spotkać z Legią, porozmawiać z władzami klubu, a na list właściciela odpowiedział bardzo zdawkowo.
- Sportowo przegrali bardzo wyraźnie i trudno im jakoś logicznie uargumentować decyzję o walkowerze. Nie mogą przecież powiedzieć, że byli lepsi i im się należało. Szczęście im dopisało i tyle w temacie. W pewien sposób nawet rozumiem ich zachowanie, sport to także biznes i pieniądze.
Z Miroslavem Radoviciem żartowaliśmy sobie, że teraz trzeba będzie dojść do finału Ligi Europy i zagrać na Stadionie Narodowym…
- A dlaczego żartem? Możemy tego dokonać, jesteśmy bardzo dobrą drużyną.
Notował: Marcin Szymczyk
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.