Mucha odejdzie już w styczniu?

Legia proponuje mu nową umowę, podobno ok. 250 tys. euro rocznie. - To pan podał tę sumę, nie potwierdzam. Ale rzeczywiście oferta jest świetna - mówi Mucha. Ostrowski wątpi jednak, czy piłkarz ją przyjmie. Sam piłkarz nie ukrywa, że choć w Polsce mieszka mu się bardzo dobrze, to chciałby spróbować sił w lepszym klubie.

Ostatnio do Warszawy przyjechali skauci francuskiego klubu Rennes i oglądali Słowaka na treningach. Mucha wolałby jednak wybrać inny kierunek. - Marzy mi się liga angielska - mówi. Podkreśla też, że nie chce z Legii odchodzić za darmo. - Wiele zawdzięczam temu klubowi i chciałbym, żeby Legia na mnie zarobiła - dodaje. Jednak na wszystkie pytania dotyczące nowego kontraktu odpowiada w jeden sposób: - No comments. Jestem jeszcze przed spotkaniem z prezesem, więc zobaczymy, jak będzie. O innych klubach nawet nie mogę mówić. Wiąże mnie kontrakt z Legią. - Jestem przekonany, że Mucha odejdzie z Legii już zimą. Na 99 procent. Ten jeden procent to przypadek, w którym - odpukać - złapie kontuzję - twierdzi na łamach słowackiej prasy agent bramkarza Jozef Tokos.