Opinie po losowaniu - Z tej grupy da się wyjść
31.08.2013 09:39
Mirosław Szymkowiak (były gracz Trabzonsporu) - Teoretycznie Lazio jest w tej grupie faworytem, ale Legii z zespołem z Rzymu może się grać nawet wygodniej niż z Trabzonsporem czy Apollonem. Losowanie dla Legii uważam za niezłe. Teoretycznie Lazio jest faworytem, ale to już nie jest tak mocna ekipa jak ta, z którą Wisła Kraków walczyła w 2003 roku w IV rundzie Pucharu UEFA. Dużo będzie zależało od tego, jak Lazio rozpocznie sezon w Serie A. Na dzień dobry przegrało z Juventusem 0:4 w meczu o Superpuchar Włoch. Jeśli klubu nie będzie w górnej części ligowej tabeli, to może być tak, że zespół w Lidze Europy będzie grał rezerwami, a wszystko co najlepsze rzuci na Serie A. Oczywiście nie mamy się czym pocieszać, bo po tym, jak Śląsk Wrocław przegrał wyraźnie z osłabioną Sevillą, wiemy, że mocne europejskie kluby mają naprawdę szerokie kadry. Mimo to uważam, że Legii z zespołem z Rzymu może się grać nawet lepiej niż zdwoma pozostałymi rywalami W Turcji chcą wygrywać wszystko. A że nie wychodzi, to kadra jest ciągle budowana od nowa. Dobrze, że chociaż Adrian Mierzejewski w Trabzonie nadal jest, dzięki temu będziemy mieli dodatkowy smaczek w meczach z Legią.
Mateusz Borek - Czy piłkarze Legii w jakimś meczu czuli, że grają wielką piłkę i stłamsili rywala? Ja tego nie widziałem. Cztery remisy w eliminacjach Champions League, dwie porażki w lidze - to nie jest optymalna forma mistrzów Polski. Legia nie ma kim straszyć z przodu. Marek Saganowski jest wzorem dla młodych ludzi, inteligentnym człowiekiem, ale szybszy i lepszy już nie będzie. Fizjologii i czasu się nie oszuka. Dwaliszwili - wydawało się, że jest pierwszym wyborem Urbana. A tymczasem w najważniejszym meczu sezonu Dwaliszwili wylądował na trybunach, a Ligę Mistrzów miał ustrzelić Mikita. Gdzie logika? A tak naprawdę Legia nie ma napastnika na Ligę Mistrzów, prawdopodobnie nie ma także napadziora z patentem na gole przeciw Trabzonsporowi, Apollonowi i Lazio.
Vladimir Petković, trener Lazio Rzym - Trabzonspor i Legia Warszawa to najtrudniejsi rywale. Szczególnie Turcy będą walczyli z nożem w zębach.
Radosław Michalski - Grupa nie jest łatwa, ale nie można powiedzieć, że nie do przejścia. Jej faworytami są Lazio i Trabzonspor. Włosi, wiadomo - są z innego piłkarskiego świata, a za Turkami przemawia ich budżet. Jednak, jak pokazał Lech trzy lata temu, można nawiązać skuteczną walkę nawet z takimi tuzami jak Manchester City czy Juventus. Legia nie jest na straconej pozycji. Pamiętajmy, że warszawianie byli naprawdę blisko Ligi Mistrzów. Może gra pozostawiała wiele do życzenia, ale jednak. Od Legii będę wymagał tego, żeby nie powielała już błędów z eliminacji Champions League. Myślę, że w Lidze Europy zespół Jana Urbana będzie już inny - lepszy, bo doświadczony odpadnięciem ze Steauą. Mam nadzieję, że w Warszawie wyciągną wnioski.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.