Ostatni trening w tym roku

Zdjęcia z treningu - kliknij tutaj

Po przeprowadzonej rozgrzewce, tym razem przez trenera Jacka Magierę, piłkarze założyli znaczniki i podzielili się na dwa zespoły. Na początku zawodnicy rywalizowali jeden na jednego. Startowali równocześnie, jeden gracz był z piłką i musiał zdobyć bramkę, zaś drugi miał za zadanie przeszkodzić rywalowi. Przy czym atakujący mógł wybrać sobie bramkę, na którą będzie atakować i tym zmylić przeciwnika. - Tak jest brawo Szałach, podniosłeś głowę i nie dałeś szans na interwencję Kostii. Tak trzymaj - chwalił "Szałacha" trener Urban. 

Następnie przyszedł czas na zajęcia taktyczne. Piłkarze rozgrywali akcje w nakreślonych przez szkoleniowca schematach, ćwiczyli ustawienie na boisku, sposoby przesuwania się poszczególnych formacji. Ekipa w niebieskich znacznikach zagrała w następującym ustawieniu - Mucha - Rzeźniczak, Astiz, Kumbev, Kiełbowicz - Szałachowski, Iwański, Giza, Rybus - Mięciel, Grzelak. W takim składzie Legia powinna też rozpocząć spotkanie z Arką w niedzielne popołudnie. 

Później były jeszcze rzuty wolne i rzuty rożne  czyli doskonalenie stałych fragmentów gry. Po tych ćwiczeniach legioniści wsiedli do autokaru i udali się na Łazienkowską.