Portugalska prasa: To będzie trudny mecz
07.12.2016 08:22
Dziennik "Diario de Noticias" wskazuje, że choć w pierwszym meczu pomiędzy Sportingiem a Legią warszawianie prowadzeni byli już przez nowego trenera Jacka Magierę przegrali 0:2, ale zespół ten miał drastycznie odmienną formę od tej, jaką prezentuje obecnie. - Magiera odmienił Legię, która szybko odrabia straty z pierwszej części sezonu jesiennego, gdy mistrz Polski znajdował się na dole tabeli. Zmiana szkoleniowca wyszła rywalowi Sportingu na dobre. Wojskowi są już w czołówce ekstraklasy - przypomniała portugalska gazeta. Lizboński dziennik wskazuje, że Legia poprawiła także swoją formę w Lidze Mistrzów. Przypomina, że choć ekipa z Warszawy wysoko przegrała z Dortmundzie (4:8), to potrafiła niemieckiej ekipie strzelić aż cztery gole. - Równie skuteczna była na swoim stadionie, gdzie stawiła czoła Realowi Madryt (3:3), który okazał się za silny dla Sportingu - przypomniał "Diario de Noticias". Gazeta dodaje, że wsparciem dla Legii będzie mocny doping jej kibiców na Stadionie Wojska Polskiego.
- Na gorącym stadionie w Warszawie Sporting zmierzy się z ekipą, która rzutem na "taśmę" będzie próbowała zapewnić sobie awans do Ligi Europy. Remis wydaje się być w zasięgu ręki, ale warunki, aby go osiągnąć, są trudne" - napisała lizbońska gazeta. Także dziennik "A Bola" uważa, że graczy lizbońskiego klubu czeka trudna przeprawa w Warszawie. Wskazuje na liczne kontuzje i kary za kartki w zespole wicemistrza Portugalii. Przypomina, że do Polski trener Jorge Jesus nie zabrał Joao Pereiry, Ezequiela Schelotto, Lukasa Spalvisa, Alana Ruiza, a także Joela Campbella. Z kolei dziennik "Record" odnotowuje, że Sporting, aby myśleć o grze w Lidze Europejskiej musi co najmniej zremisować z gospodarzami, co w opinii gazety tylko teoretycznie wydaje się być prostym zadaniem. - Warto pamiętać, że w środę Legia będzie innym zespołem niż ten, z jakim Lwy wygrały w Lizbonie. Polska drużyna ma dziś wyższą formę, podczas gdy podopieczni Jorge'a Jesusa będą skazani na grę niektórymi zawodnikami rezerw - napisał dziennik "Record".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.