News: Roman Kosecki: Wszyscy grają, a Legia wygrywa

Roman Kosecki: UEFA zepsuła sobie wizerunek

Marcin Szymczyk

Źródło: RMF FM

08.08.2014 14:23

(akt. 04.01.2019 13:09)

- Wszyscy chyba lubimy, jak sytuacja jest wyjaśniona na boisku, a nie przy zielonym stoliku. Tutaj mam niestety wrażenie, że sprawa została rozstrzygnięta przy zielonym stoliku. Dziwna niemoc pana delegata... Oczywiście wina działaczy Legii jest bezwzględna. Ale pan delegat chyba dobrze wiedział, kto może grać, a kto nie może, skoro szybko po meczu powiedział to działaczom Celtiku. Pytam więc, gdzie on był przed meczem? Informowanie nie jest może jego zadaniem, ale dlaczego nie powiedział: "Słuchajcie, wydaje mi się, że ten zawodnik nie powinien grać"? A pan delegat od razu, kiedy mecz się skończył, poleciał do Celtiku - skomentował dla RMF FM były piłkarz Legii Roman Kosecki.

- Oczywiście błąd Legii - taka sytuacja nie może się przytrafiać profesjonalnemu klubowi. Rozumiem wkurzenie zawodników, to jest wstrzymanie kariery wielu chłopców, którzy świetnie się zapowiadali, świetnie zagrali ten dwumecz, mieli duże nadzieje - to się na pewno odbije na karierach niektórych i również na rozwoju polskiej piłki, bo uważam, że Legia jest w dobrej formie i gdyby mogła grać w LM, to byłoby też z korzyścią dla reprezentacji Polski, selekcjoner miałby większy wybór zawodników, którzy grają na najwyższym poziomie. Jest to czarny dzień nie tylko Legii Warszawa, ale także polskiej piłki nożnej.


- UEFA niech się może zajmie sobą. Tą decyzją - według mnie - sama popsuła sobie wizerunek. Oczywiście prawo jest prawem, pewne rzeczy trzeba robić, trzeba ich dopilnować, ale UEFA załatwiła sprawę przy zielonym stoliku. Skoro kilka lat temu miała miejsce taka sytuacja i zespół dopuszczono, ukarano tylko jakąś kwotą, a tu nagle decyduje się w inny sposób, bo to jest Celtic... Ciągle jesteśmy trochę na straconej pozycji, nie wiem, czy to przez brak szacunku? Jestem zniesmaczony tą decyzją UEFA. Panowie załatwili sytuację przy zielonym stoliku i tyle. Nie liczą się z nikim.

Polecamy

Komentarze (131)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.