Stanisław Czerczesow: Jedna, dobra połowa to za mało
22.10.2015 23:52
- W przerwie było spokojnie, była rzeczowa rozmowa co poprawić. Jeśli myślicie, że w przerwie latały butelki, to tak nie było i tak nie będzie. Tak robić nie będziemy.
- Duda zaczął mecz z ławki rezerwowych, decyzje o tym, że znajdzie się w kadrze meczowej podjęliśmy wczoraj. Plany były takie, że wejdzie na 15 – 20 minut jeśli będzie potrzebny. Jednak gra wyglądała w pierwszej połowie jak wyglądała i trzeba było coś zmienić. Było pewne ryzyko, ale wytrzymał 45 minut i myślę, że wyjdzie mu to na dobre. Co do formy Dudy, to wszyscy go dobrze znamy i widzimy w jakiej jest dyspozycji.
- W Polsce ciągle słyszę słowo problem, wszędzie są problemy. Mieliśmy pewne zawirowania, szukamy balansu i równowagi. Czas działa na naszą korzyść.
- Dlaczego w końcówce spotkania zabroniłem wbiec na murawę lekarzom? Dokładnie obserwuje grę, znam się na biomechanice. Jeśli lekarze weszliby na murawę i zszedłby środkowy obrońca z boiska, nawet na chwilę, to byłby dla nas problem.
- Czemu tak wyglądaliśmy w pierwszej połowie meczu? W ostatnich miesiącach pewne rzeczy zostały chyba przegapione i to teraz powoli wychodzi. Mecz trwa 90 minut i nie zawsze będzie nam wszystko wychodziło, szczególnie w pierwszej połowie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.