News: Steaua Bukareszt - Legia Warszawa 1:1 (1:0) - Remis dający szansę

Steaua Bukareszt - Legia Warszawa 1:1 (1:0) - Remis dający szansę

Redakcja

Źródło: Legia.Net

21.08.2013 21:51

(akt. 14.12.2018 01:29)

W środowy wieczór Legia Warszawa rozgrywała mecz 4. rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Rywalem podopiecznych trenera Jana Urbana była Steaua Bukareszt. W pierwszym starciu, w Bukareszcie legioniści zremisowali 1:1 z mistrzem Rumunii. Najpierw gola w pierwszej połowie zdobyli gospodarze, jednak legioniści odpowiedzieli w 54. minucie trafieniem Jakuba Koseckiego. Wygrana w dwumeczu gwarantuje Legii upragnioną fazę grupową Champions League. Mecz rewanżowy odbędzie się we wtorek, 27 sierpnia, w Warszawie.


- Zapis relacji tekstowej " na żywo"
- Pomeczowy komentarz trenera Urbana
- Pomeczowy komentarz trenera Reghecampfa

Faza Playoff eliminacji Ligi Mistrzów. Coś, na co jeszcze niedawno kibice mogli tylko czekać nie znając terminu realizacji oczekiwań. Teraz Legia stanęła przed szansą wypracowania korzystnej zaliczki przed rewanżem w Warszawie. Rywal nie byle jaki, bo był to mistrz Rumunii Steaua Bukareszt.

Drużyna określana najsilniejszą ekipą ostatnich lat w Rumunii. Mecz miał być rozgrywany na Stadionie Narodowym, tym samym, na którym Legia ograła dwa lata temu Rapid Bukareszt w Lidze Europy. Jednak tym razem miało być znacznie więcej kibiców, a murawa pozostawiała wiele do życzenia.

Zmieniło się też wielu piłkarzy w Legii. A i niespodzianek w wyjściowym składzie nie zabrakło. Największą było przesunięcie do linii defensywy Tomasza Jodłowca i przesunięcie JakubaRzeźniczaka na prawą obronę. Niespodziewanie od początku zaczęli też szybcy skrzydłowi JakubKosecki i Michał Kucharczyk.

Mecz zaczął się od sporej przewagi gospodarzy. Mimo fatalnej murawy radzili sobie dobrze w konstruowaniu akcji i tworzyli sobie kolejne okazje dość łatwo. Legioniści mieli problemy z utrzymaniem się przy piłce, wiele podań było niedokładnych. Niestety bohaterem pierwszego kwadransa był Dusan Kuciak.

Źle wyglądała sytuacja obrony, bo problemy ze zdrowiem miał Dossa Junior, a nawet pół godziny nie wytrzymał powracający po kontuzji Jodłowiec. Musiał zastąpić go Łukasz Broź. Legia grała znów bardzo słabo i rywale to wykorzystali w 33. minucie gry, gdy Piovaccari przelobował bezbłędnego do tej pory Kuciaka.

Dopiero po stracie gola legioniści zaczęli się poruszać nieco szybciej. Jednak poważne zagrożenie stworzyli dopiero po główce Jakuba Wawrzyniaka w końcówce połowy po rzucie wolnym. Gospodarze nie pozwolili legionistom na nic, stąd warszawianie zasłużenie przegrywali do przerwy 0:1.

Na drugą połowę wyszła właściwa Legia. Legioniści grali agresywniej w odbiorze, szybciej, asekurowali się. Gospodarze pewni swego po pierwszej połowie wyglądali na zaskoczonych. I zanim zdążyli się otrząsnąć mieliśmy remis. Dobra akcja Kucharczyka, dogranie do Saganowskiego, który przepuścił piłkę i dopadł do niej Kosecki wpychając ją z bliskiej odległości do bramki.

Kilka minut później Kosecki trafił po raz drugi, jednak był na minimalnym spalonym. Po kwadransie drugiej połowy gra wyrównała się, ale Steaua nie była już taka groźna i grała o wiele ostrożniej. Odtąd obie drużyny tworzyły sobie niezłe okazje, ale powoli gospodarze odzyskiwali rezon.

Trener Urban postanowił wpuścić świeże siły i zastąpił zmęczonego Kucharczyka Michałem Żyrą. Ten dość szybko zobaczył żółtą kartkę za faul. Pięc minut później za zmęczonego Saganowskiego wszedł Wladimer Dwaliszwili. Rumuni próbowali strzelić bramkę, ale Legia była wyraźnie przyczajona i kontrami odbierała chęć do frontalnego ataku.

Końcowe minuty z obu stron przypominały wyczekiwanie na końcowy gwizdek, a ewentualne sytuacje wynikały z błędów indywidualnych defensorów. Jednak nikt nie angażował wszystkich sił w grę ofensywną. Mecz zakończył się zatem korzystnym bramkowym remisem 1:1.  Szanse na awans rosną, ale trzeba się dobrze pokazać w Warszawie.

Autor: Jerzy Zalewski


Steaua Bukareszt – Legia Warszawa 1:1 (1:0)

Piovaccari (34. min.) - Kosecki (54. min.)


Żółte kartki
: Rzeźniczak, Junior, Żyro i Kuciak (Legia) oraz Pintili i Prepelita (Steaua)

Steaua: Tatarusanu - Georgievski, Szukała, Gardos, Latovlevici - Bourceanu, Pintili (46' Prepelita), Popa, Stanciu (61' Iancu), Tanase, Piovaccari (70' Cristea)

Legia: Kuciak - Rzeźniczak, Jodłowiec (27' Broź), Junior, Wawrzyniak - Kucharczyk (74' Żyro), Furman, Radović, Vrdoljak, Kosecki - Saganowski (81' Dwaliszwili)

Polecamy

Komentarze (1048)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.