Szansa dla Koseckiego
14.07.2014 09:13
Po obozie w Gniewinie Jakub Kosecki był wściekły. – Żyć się odechciewa – mówił. Nie przebił się do podstawowej jedenastki, prezentował się przeciętnie, sprawiał wrażenie, jakby zupełnie nie odnajdywał się taktyce i sposobie gry preferowanym przez Henninga Berga. Minęło kilkanaście dni i sytuacja wygląda zupełnie inaczej. 24-latek nieźle zaprezentował się w Superpucharze, a wobec urazu Michała Kucharczyka (lekki uraz mięśnia dwugłowego uda), może zastąpić kolegę w środowym spotkaniu z St. Patrick's Athletic (16.07, godz. 20.45).
Jeśli Michał Kucharczyk nie zdąży się wykurować, to w meczu z St. Patrick's zastąpi go Jakub Kosecki. – Jeśli będzie taka potrzeba, jestem gotowy. Zobaczymy, jaką decyzję podejmie trener, choć zdaję sobie sprawę, że nie wróciłem jeszcze do swojej normalnej formy. Teraz dla mnie najważniejsze jest to, że już nic mi nie dolega. Z każdym dniem czuję się lepiej. Przede mną jeszcze dużo pracy, bo w tej chwili Kuba Kosecki prezentuje 50 procent swoich możliwości. Znam swoje możliwości i wiele od siebie wymagam – stwierdził skrzydłowy w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.