Transmisja meczu Legia – Lechia
03.11.2022 20:00
Legioniści rywalizowali z Lechią 73 razy. Zwyciężyli 44-krotnie, 15 meczów zremisowali, a 14 przegrali. Zdobyli 131 bramek, stracili 56. Jak będzie teraz? Tego dowiemy się w piątkowy wieczór.
– W każdym spotkaniu staramy się realizować założenia, nad którymi pracujemy – czy to w obronie niskiej, wysokiej, ataku pozycyjnym, kontrze. Każdy przeciwnik posiada zalety. Legia ma bardzo dużo atutów ofensywnych, co niezwykle mocno uwypukliła z Jagiellonią w Białymstoku. Musimy znaleźć złoty środek, łatwo na pewno nie będzie. Nie traktuję tej rywalizacji w kategoriach dwumeczu, jakiejś wyjątkowości. Oczywiście, zagramy z bardzo silnym rywalem, każdy o tym wie, to nie jest żadna nowość, natomiast jeszcze w tym roku mamy swoje do ugrania i na tym się koncentrujemy – tłumaczył trener biało-zielonych, Marcin Kaczmarek.
– Lechia ma sporo do zaoferowania w ataku. Wspomnę o Flavio Paixao – to najskuteczniejszy obcokrajowiec w PKO Ekstraklasie, w bieżących rozgrywkach strzelił łącznie 9 goli. Dochodzą do tego Gajos, Durmus, Zwoliński. Rywale nie muszą się zatem chować, wstydzić, a odkąd objął ich nowy trener, to zaczęło im się lepiej układać, mają za sobą dwa ligowe zwycięstwa z rzędu. Wygrana ze Stalą skutkowała po raz pierwszy opuszczeniem strefy spadkowej. Dobrze wiem, co to za uczucie, dlatego raz jeszcze uczuliłem nasz zespół, że piątkowy mecz jest najważniejszy w tym sezonie. I tego się trzymam. Jeśli znajdziemy równowagę między atakiem a obroną, to jestem dobrej myśli – powiedział szkoleniowiec Legii, Kosta Runjaić.
ZOBACZ TAKŻE:
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.