Waldemar Fornalik
fot. Jan Szurek

Waldemar Fornalik: Niektóre zagrania Josue przeczyły prawom fizyki

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

25.05.2024 20:30

(akt. 26.05.2024 01:31)

– Zależało nam na tym, by – po czterech zwycięstwach z rzędu – dobrze zaprezentować się w Warszawie, a także osiągnąć korzystny wynik, co się nie udało – mówił po wyjazdowej porażce z Legią w 34. kolejce Ekstraklasy trener Zagłębia Lubin, Waldemar Fornalik.

– Druga połowa była lepsza, momentami niezła – potrafiliśmy zamknąć Legię na jej połowie, ale stołeczna drużyna wypracowała zdecydowanie więcej sytuacji, więc wynik 2:1, który mógł być wyższy, jest w pełni zasłużony, choć mieliśmy bardzo dobrą szansę Damiana Dąbrowskiego na 2:2. Nasz zespół do końca dążył do wyrównania, co jest budujące. Z ławki wchodzili kolejni zawodnicy i nie pękali przed warszawiakami.

– Wiemy, że Legia to zawsze Legia, przy Łazienkowskiej nie gra się łatwo. Miejscowi podyktowali trudne warunki, bardzo szybko organizowali się z ofensywy i trudno było kreować sytuacje w ataku pozycyjnym.

– Zakończyliśmy sezon – którego nie chcę teraz oceniać, bo to nie miejsce i czas – na 8. pozycji. Ktoś powie, że tę drużynę było stać na więcej, ktoś inny doda, że to adekwatna lokata. Zawsze można dyskutować.

– Josue? Miałem przyjemność grać przeciw lepszym zawodnikom, choćby na poziomie reprezentacyjnym. W naszej lidze też przewinęli się świetni piłkarze. Portugalczyk to postać nietuzinkowa, jego niekonwencjonalne zagrania czasami przeczą prawom fizyki. Jedni go kochali, drudzy nienawidzili. Miał wspaniałe momenty i również takie, po których nie przysparzał sobie kibiców.

Polecamy

Komentarze (26)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.