News: We wtorek losowanie Youth League. Młodzi chcą Celtiku

We wtorek losowanie Youth League. Młodzi chcą Celtiku

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

31.08.2015 20:20

(akt. 07.12.2018 20:49)

We wtorek o godzinie 13:45 młodzi legioniści poznają swojego rywala w europejskich pucharach. Warszawski klub po raz pierwszy w historii zagra w UEFA Youth League, a jest to efekt wywalczonego w zeszłym sezonie mistrzostwa Polski Centralnej Ligi Juniorów. Zespół prowadzi Piotr Kobierecki, a na boisku będą mogli pojawiać się gracze urodzeni w 1997 roku i młodsi oraz wzmocnieni trzema piłkarzami ze starszego rocznika ('96).

Legia wywalczyła sobie prawo gry w UEFA Youth League wygrywając Centralną Ligę Juniorów. Po fazie zasadniczej, piłkarze Piotra Kobiereckiego zajęli pierwsze miejsce mając dużą przewagę nad pozostałymi rywalami. W półfinale przyszedł czas na Górnika Zabrze, który w dwumeczu został ograny 3:1. W decydujących starciach "Wojskowi" zmierzyli się z Lechem Poznań. Takiego finału można było się spodziewać jeszcze przed startem rozgrywek. O wyniku w dużym stopniu zaważyło pierwsze spotkanie, gdzie przy Łazienkowskiej legioniści pokonali "Kolejorza" 3:0. We Wronkach, gdzie swoją bazę mają rywale, emocji nie zabrakło. Ostatecznie gracze z Wielkopolski przegrali 2:3, a sukces warszawiaków stał się faktem. Awans do młodzieżowej Ligi Mistrzów również. 

 

Poprzednią edycję rozgrywek wygrała Chelsea Londyn, która w finale pokonała Szachtara Donieck. Pierwszym triumfatorem byli z kolei gracze FC Barcelony w 2014 roku. Obecnie młodzieżowa Liga Mistrzów została rozbudowana. Pierwsza część rozgrywek, faza grupowa, jest zorganizowana dla ekip, które grają w seniorskiej Champions League. Mistrzowie krajowych zawodów juniorskich, występują na innych zasadach. 

 

Legia występuje w fazie dla mistrzów swoich krajów. Są to drużyny, które wygrały lokalne odpowiedniki Centralnej Ligi Juniorów. Grają one dwie rundy eliminacyjne. Zespoły, które pokonają dwóch rywali, w 1/16 finału trafią na drużyny ze wspomnianej fazy grupowej dla juniorskich ekip klubów występujących w Champions League. 

 

Warszawski klub będzie mógł we wtorek trafić na jedną z 31 drużyn. Oto lista rywali: Villarreal (Hiszpania), Middlesbrough (Anglia), Schalke 04 (Niemcy), Torino (Włochy), Stade de Reims (Francja), Spartak Moskwa (Rosja), Ajax Amsterdam (Holandia), Anderlecht Bruksela (Belgia), Besiktas Stambuł (Turcja), Servette Genewa (Szwajcaria), Salzburg (Austria), Pribram (Czechy), Viitorul (Rumunia), APOEL Nikozja (Cypr), FC Midtjylland (Dania), Legia Warszawa (Polska), FK Minsk (Białoruś), Celtic Glasgow (Szkocja), Elfsborg (Szwecja), Litex Łowecz (Biłgaria), Brann Bergen (Norwegia), Rad Belgrad (Serbia), Felcsut (Węgry), Domzale (Słowenia), Senica (Słowacja), Zimbru Kiszyniów (Mołdawia), Ravan Baku (Azerbejdżan), Saburtalo (Gruzja), FK Aktobe (Kazachstan), Zeljeznicar (Bośnia i Hercegowina), HJK Helsinki (Finlandia), Stjarnan (Islandia). 

 

We wtorek poza pierwszą rundą, warszawiacy będą znali również parę, z którą będą się mogli ewentualnie zmierzyć w kolejnej fazie. Na kogo chcieliby trafić legioniści? Mam sześć, siedem drużyn, których chciałbym uniknąć, ale zobaczymy co przyniesie los - mówi tajemniczo trener Kobierecki. - Czy chcielibyśmy zmierzyć się z Celtikiem? Jak najbardziej - dodaje. Szkocki klub elektryzuje wielu młodych piłkarzy stołecznego zespołu. - Fajnie byłoby na nich trafić. Wiadomo z jakich względów. - mówi pomocnik Filip Karbowy. Wtórują mu chociażby Patryk Czarnowski, Grzegorz Aftyka, Maciej Ostrowski, Adrian Gapczyński, Konrad Michalak czy Mateusz Żyro, który również podkreśla, że zeszłoroczne wydarzenia cały czas siedzą w głowie. - Mecz ze Szkotami na pewno przyciągnąłby wielu widzów na trybuny. To pewne. Chętnie bym na nich trafił, tak jak na Senicę czy Stjarnan. Na pewno chętniej, niż na Villarreal czy Schalke - powiedział Michalak.

 

- Powalczymy z każdym, jest mi obojętne na kogo trafimy - mówi Miłosz Szczepański. Podobne odczucia ma bramkarz Maciej Bąbel, który ciągnięty za język zwraca uwagę na Hiszpanię. A jak Hiszpania, to Villarreal. Tego z kolei chciałby uniknąć młody "Żyrko. - Nie boimy się nikogo, ale po co od razu trafiać na najlepszych? Za takie zespoły uznaję Schalke oraz Villarreal - mówi. Podobnie twierdzi Aftyka, choć do tej listy dorzuca holenderski Ajax uznawany za klub, gdzie szkolenie młodzieży funkcjonuje niezwykle dobrze. - Każda z drużyn prezentuje wysoki poziom, na pewno nikt nie podda się bez walki. Wspomniane kluby oraz Anderlecht to ekipy, których nie chciałbym na początku - dodaje "Karbo". - Poza Celtikiem, ciekawie byłoby z Middlesbrough albo Midtjlylland - poczulibyśmy się jak seniorzy w Lidze Europy. Jestem za to za uniknięciem Villarreal i Schalke - stwierdził Gapczyński. 

 

Wszystkich legionistów na pewno trudno będzie ukontentować wtorkowym losowaniem. Z Ajaksu byłby zadowolony Adrian Małachowski. - Fajna możliwość sprawdzenia się, zdobylibyśmy również kolejne doświadczenie. Na pewno byśmy walczyli - mówi młody pomocnik. Zdanie podziela Eryk Więdłocha. - Gra z tak wielkimi markami uczy i zostawia w głowie wiele wrażeń. Jak grać, to z najlepszymi. Ajax czy Villarreal mnie ucieszą. Chciałbym za to uniknąć ekip z daleka w stylu Aktobe choćby po to, by podróż nie była tak długa - stwierdził napastnik. 

 

Jest szansa, że legioniści zagrają na głównym boisku stadionu przy ulicy Łazienkowskiej. Korzystny musi być jednak terminarz pierwszej drużyny. Kiedy mecze będą dzień za dniem (np. 30 września juniorzy, 1 października seniorzy z Napoli), trudno będzie o takie rozwiązanie. Wtedy zespół Piotra Kobiereckiego swoją konfrontację rozegra na obiekcie w Nowym Dworze Mazowiecki, gdzie będzie już wyremontowana nowa trybuna. To stadion zgłoszony, jako zastępczy. 

 

Jak będzie wyglądał skład legionistów? Klub będzie mógł zgłosić 40 zawodników. Skład musi się składać z zawodników urodzonych w 1997 roku oraz młodszych. Dodatkowo wystąpić będzie mogło trzech piłkarzy z rocznika '96. W tym gronie można się spodziewać choćby Roberta Bartczaka czy Rafała Makowskiego, jeśli nie zatrzyma go szansa na grę w pierwszym zespole. "Trójkę" najstarszych powinien uzupełnić bramkarz Dawid Leleń. To będą przydatne wzmocnienia. 

 

Skład zespołu w dużej mierze będą stanowili piłkarze, którzy wygrali Centralną Ligę Juniorów. Pierwszy mecz odbędzie się 29 lub 30 września. Rewanż odbędzie się trzy tygodnie później. Gdyby jednak zestawić hipotetyczny skład, to powinien on wyglądać mniej więcej tak: Leleń ('96) - Skowron ('97), Żyro ('98), Ostrowski ('97), Hołownia (98') - Leleno ('98), Makowski ('96), Karbowy (97'), Bartczak ('96) - Szczepański (98') - Nawotka ('97). 

 

Losowanie odbędzie się we wtorek o godzinie 13:45. 

Polecamy

Komentarze (8)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.