Wypożyczeni: Gol Grudzińskiego

Mateusz Grudziński (Zagłębie Sosnowiec ’00) – W tamtym tygodniu Zagłębie rozegrało dwa mecze. Najpierw zremisowało 1:1 z Widzewem w Łodzi, a później zwyciężyło u siebie 3:0 z Sandecją Nowy Sącz. W obu grach Grudziński rywalizował przez 90 minut, jako lewy środkowy obrońca.

Zdobył pierwszą bramkę w meczu, przeciwko Sandecji. Dopadł do piłki w polu karnym rywali po zamieszaniu, spowodowanym rzutem rożnym, i pokonał bramkarza. Dla "Grudnia" to pierwsze trafienie w barwach klubu z Sosnowca. Stoper został także napomniany żółtą kartką. Warto dodać, że drugiego gola w spotkaniu strzelił były piłkarz Legii, Mateusz Szwed.

Tomasz Nawotka (ŁKS, ‘97) – Łódzki Klub Sportowy pokonał na wyjeździe 3:1 GKS Bełchatów i zwyciężył u siebie 2:1 Resovią. W pierwszym meczu Nawotka pojawił się na boisku w 70. minucie, z kolei w drugim grał do 66. minuty.

Mateusz Kochalski (Radomiak Radom ’00) - Radomiak przegrał ostatnio dwie gry: z Miedzią Legnica (0:2) i Bruk-Betem (2:3). Kochalski stał między słupkami bramki w obu meczach. W doliczonym czasie gry z Miedzią otrzymał żółtą kartkę.

Gabriel Kobylak (Puszcza Niepołomice ’02) – Puszcza wygrała u siebie 2:1 z GKS-em 1962 Jastrzębie i pokonała 1:0 Widzew Łódź. Kobylak bronił dostępu do bramki w obu spotkaniach. W pierwszej połowie rywalizacji z łodzianami świetnie wybronił m.in. strzał Merveille'a Fundambu z pola karnego czy uderzenie z dystansu jednego z gości.

Konrad Matuszewski (Odra Opole, ‘01) - Odra zwyciężyła 1:0 z Resovią i bezbramkowo zremisowała z Arką Gdynia. Zarówno w jednym, jak i w drugim spotkaniu Matuszewski grał od pierwszej do ostatniej minuty.

Dawid Wach (Wólczanka Wólka Pełkińska, ‘00) – Wólczanka rozgromiła u siebie 6:1 Hetmana Zamość w 13. kolejce III ligi grupy IV. Wach rozegrał cały mecz na prawej obronie. Miał asystę drugiego stopnia przy czwartym trafieniu dla gospodarzy. Co ciekawe, dwie bramki dla klubu z Wólki Pełkińskiej zdobył były zawodnik Legii, Mateusz Olejarka.

Mateusz Lisowski (Pogoń Grodzisk Mazowiecki, ’01) – Pogoń zwyciężyła w Grodzisku Mazowieckim 1:0 z Unią Skierniewice. Lisowski walczył na murawie przez całe spotkanie. W 19. minucie wykazał się sporym zaangażowaniem, co docenili lokalni kibice. Wówczas wypożyczony legionista popędził za rywalem, a w okolicach koła środkowego popisał się skutecznym wślizgiem i przechwycił piłkę, za co otrzymał porcję braw.

W 70. minucie spotkania "Lisek" dostał podanie na lewe skrzydło. Moment później wbiegł w boczny sektor pola karnego, minął przeciwnika i oddał strzał z prawej nogi, w kierunku bliższego słupka, który golkiper Unii wybił poza linię końcową. Dla 19-latkiego skrzydłowego to dziewiąty mecz w tym sezonie (na dziewięć rozegranych dotychczas przez Pogoń), w którym pojawił się wyjściowym składzie.