Artur Jędrzejczyk: Oczekuję trochę więcej

– Może powinniśmy być nieco bardziej ofensywni, nie aż tak bardzo się cofać, ale potrzebowaliśmy takiego zwycięstwa, zagraliśmy na zero z tyłu.

– Wcześniej mieliśmy po 70 proc. posiadania piłki, a przegrywaliśmy i dostawaliśmy np. trzy bramki. W Radomiu troszkę się cofnęliśmy, mieliśmy jedną sytuację, wykorzystaliśmy ją i zwyciężyliśmy, to najważniejsze. Będziemy pracować nad tym, by wrócić do tego, co było.

– W drugiej połowie były męczarnie? Tak. Wybijanie w polu karnym, bronienie się… Radomiak dał więcej zawodników do przodu, napór okazał się ostry, ale przetrwaliśmy.

– W piłce potrzeba szczęścia, którego nam ostatnio troszkę brakowało. We wcześniejszych meczach mieliśmy sytuacje, choćby ze Stalą. Zespół z Mielca oddał trzy strzały i zdobył trzy bramki, my mieliśmy ok. 20 uderzeń i nie potrafiliśmy trafić do siatki. W niedzielę wykorzystaliśmy to, co powinniśmy, to dla nas najważniejsze. Trzeba gonić.

– Występujemy w Ekstraklasie, Lidze Konferencji Europy i Pucharze Polski. Mamy sporo meczów, wiemy z czym to się wiąże. Musimy cały czas robić swoje. Po to gramy w piłkę, by rywalizować w takich spotkaniach. To nas cieszy.

ZOBACZ TAKŻE:

• Gol Josue, przełamanie w lidze
• Zapis relacji tekstowej na żywo
• Kosta Runjaić: Krok po kroku idziemy w dobrą stronę
• Oceń legionistów za mecz z Radomiakiem
• Adam Lyczmański: Radomiak powinien grać w dziesiątkę
• Rafał Wolski: Było widać, że przeważamy
• Gil Dias: Cała drużyna wykonała świetną pracę
• Rafał Augustyniak: Przepchnęliśmy mecz
• Constantin Galca: Mogliśmy wyciągnąć przynajmniej punkt
• Skrót meczu Radomiak – Legia
• Jan Grzesik: Legia wykorzystała szansę