Besnik Hasi: Nie szukamy wymówek, chcemy wygrać

- Każdy mecz jest dla nas istotny. Będziemy chcieli zdobyć Superpuchar, ale we wszystkich spotkaniach będziemy mieli jeden cel - wygrywać. Cały czas brakuje nam wszystkich zawodników i nie można mówić o tym, że mamy kompletną kadrę. Nie szukamy jednak wymówek, a najważniejszy w czwartek będzie brak kontuzji. Urazy są nam niepotrzebne przed startem eliminacji Ligi Mistrzów - dodał Hasi.

- Aktualnie czterech graczy Legii odpoczywa po mistrzostwach Europy. Sytuacja nie jest idealna, ale normalna w całej Europie. Dla naszego klubu to sukces, że pięciu graczy występowało na Euro. Zawodnicy, których miałem na treningach, do tej pory świetnie pracowali i pokazali, że mają bardzo dobrą mentalność. Nie chcę narzekać, bo to strata czasu. Skupiajmy się na pozytywach. Dobre jest to, że inni piłkarze, którzy wcześniej nie dostawali wielu szans, mieli okazję pokazać mi co umieją, walczyć o swoją pozycję na boisku. Najważniejsze, by koncentrować się na meczu - stwierdził szkoleniowiec Legii.

- Lech to drużyna, która zawsze walczy o najwyższe cele. Z nimi zaczynamy sezon i to będzie dla nas ważna konfrontacja, która pokaże, jak jesteśmy gotowi na kolejne konfrontacje. Do gry gotowych jest trzech napastników. Przede wszystkim nie chcemy, by piłkarze nabawili się kontuzji. Prijović mógł zagrać z CSKA, ale padał deszcz i bałem się, by kontuzja się nie odnowiła w meczu pełnym kontaktów. Hamalainen wygląda lepiej, ale okaże się jeszcze na kiedy będzie gotowy. Młodzi są niedoświadczeni i nie będę na razie nakładał presji. Ostateczne decyzje odnośnie składu podejmiemy w dniu spotkania - zakończył Albańczyk. 

Jakub Rzeźniczak - Musimy się skupić na grze, a nie na stanie boiska. Murawa będzie taka sama dla obu drużyn, a do pierwszego meczu ligowego ma być już znacznie lepsza. Wszystkie spotkania z Lechem są istotne. Smaczku dodaje, że możemy zdobyć kolejne trofeum. Nie widzę innej możliwości niż wygrana. Grałem o to trofeum cztery razy, wyszło raz, ale chcę odnieść sukces.

- Trener Hasi nakazuje nam długo utrzymywać się przy piłce. Za trenera Czerczesowa gra była bardziej bezpośrednia. Założeniem jest, by nasza kultura gry była wyższa. (Hasi się wtrąca po tej wypowiedzi - Kuba, masz zagwarantowane miejsce w składzie na jutro - stwierdził z uśmieszkiem albański szkoleniowiec).