CLJ: 09 zgłoś się
13.04.2017 16:41
Zdjęcia z meczu (fot. Marcin Szymczyk)
Gospodarze od pierwszego gwizdka arbitra byli zaangażowani, pewni siebie i mieli pomysł na grę. Efekty przyszły szybko. W 8. minucie warszawiacy objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu Piotra Cichockiego w "szesnastce" akcję bezbłędnie sfinalizował Kacper Pietrzyk. Kilka chwil później miejscowi podwyższyli wynik. Mateusz Praszelik przebojem wdarł się w pole karne, następnie wypatrzył Grzegorza Aftykę, a ten soczystym strzałem pokonał Łukasza Bierdzińskiego. "Wojskowi" przeprowadzali groźne ataki, z którymi przyjezdni mieli spore problemy. Minął kwadrans, a na listę strzelców wpisał się Patryk Czarnowski. Po dokładnym podaniu prostopadłym od Konrada Handzlika, "Czarny" wtargnął w pole karne i umieścił futbolówkę w siatce. Po chwili z gola mógł cieszyć się też Praszelik. Po centrze z prawej strony, gracz z rocznika '00 ze stoickim spokojem wpakował futbolówkę obok bezradnego golkipera TOP-u.
W 30. minucie niezłą okazję wypracował sobie Czarnowski. Dynamiczny napastnik huknął z powietrza, bramkarz sparował futbolówkę, którą próbował dobić jeszcze Mateusz Olejarka, ale skrzydłowy wyraźnie chybił. Przed przerwą ponownie dał o sobie znać Aftyka. Kapitan najpierw chciał sprytnie wycofać piłkę, lecz nie dotarła ona do żadnego z partnerów, a następnie technicznie uderzył z dystansu. Golkiper z Białej Podlaskiej wyszedł jednak z tej sytuacji obronną ręką. Goście byli dzisiaj tylko tłem i musieli uznać wyższość miejscowych, którzy rozkręcali się wraz z upływem czasu.
Po zmianie stron, w 51. minucie "Praszel" fenomenalnie uruchomił Czarnowskiego, a snajper "Wojskowych" strzelił drugiego gola w dzisiejszym starciu. Rywale chcieli w drugiej odsłonie bardziej się otworzyć i pokusić o gola. Taka taktyka była wodą na młyn dla legionistów, szybkie kontry były praktycznie nie do zatrzymania. Po jednej z nich Handzlik zagrał na skrzydło do Czarnowskiego, ten podał do Olejarki, który jednak nie trafił na pustą bramkę. W 73. minucie skrzydłowy fantastycznie huknął z dystansu w samo okienko i utonął w objęciach kolegów. Z dalszej odległości golkipera TUP-u próbował zaskoczyć Praszelik, jednak strzał pomocnika był minimalnie niecelny. Legioniści kontrolowali boiskowe wydarzenia, ale nie zwalniali tempa. Po kontrataku Aftyki z lewej strony, wychowanek Energetyka Gryfino wypatrzył lepiej ustawionego, w obrębie pola karnego Bartosza Zychowicza, który tylko dopełnił formalności i mógł cieszyć się z premierowego gola w Centralnej Lidze Juniorów.
W końcówce meczu gospodarze wykreowali sobie jeszcze parę dogodnych okazji. Po asyście Olejarki do protokołu wpisał się Michał Góral, który skutecznie uderzył z ostrego kąta. Okazałe zwycięstwo przypieczętował Sebastian Walukiewicz. Po centrze Aftyki z rzutu wolnego, zagotowało się w "szesnastce", a "Seba" kropnął z bliska nie dając żadnych szans bramkarzowi na interwencję. Mistrzowie Polski zagrali dzisiaj pierwsze skrzypce, zdominowali przeciwnika niemal w każdym aspekcie i zdobyli cenne trzy punkty. Już za nieco ponad tydzień legioniści zmierzą się na wyjeździe ze Stalą Mielec.
- Szybko udało nam się zdobyć cztery bramki, natomiast później nie byliśmy do końca skoncentrowani. W szatni powiedzieliśmy sobie, że z szacunku do przeciwnika chcemy być mentalnie dobrze przygotowani i w drugiej odsłonie meczu pokazać jakość oraz charakter. Tak też się stało, wynik okazały, z czego jesteśmy niezmiernie zadowoleni. Pracujemy dalej. Fajnie, że przed świętami solidnie się zaprezentowaliśmy i teraz w pogodnych nastrojach będziemy wracać do rodzinnych stron - powiedział po spotkaniu trener Legii, Piotr Kobierecki.
- Koncentrujmy się na sobie, jednakże - nie będę ukrywał - patrzymy na rezultaty innych rywali. Uważam, że do samego końca będą się ważyły losy awansu do półfinałów. Skłamałbym, gdybym powiedział, że nie widziałem wyników przeciwników i że nie ma to dla mnie znaczenia - zakończył opiekun stołecznego klubu.
CLJ: Legia Warszawa - TOP 54 Biała Podlaska 9:0 (4:0)
Pietrzyk (8. min.), Aftyka (11. min., 73. min.), Czarnowski (15. min., 51. min.), Praszelik (20. min.), Zychowicz (79. min.), Góral (86. min.), Walukiewicz (88. min.)
Legia: Kochalski - Cichocki, Bondarenko, Pietrzyk, Olszewski (46' Ostrowski) - Olejarka, Handzlik (62' Sobczyk), Walukiewicz, Praszelik (77' Zychowicz), Aftyka - Czarnowski (58' Góral)
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.