News: CLJ: Wypracować przewagę punktową

CLJ: Wypracować przewagę punktową

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

26.04.2017 01:42

(akt. 07.12.2018 10:36)

Legia Warszawa, w środę o godzinie 16:00, rozegra zaległe spotkanie z Cracovią w ramach 18. kolejki Centralnej Ligi Juniorów. Mistrzowie Polski zajmują pierwsze miejsce w tabeli i stają przed szansą, aby nieco odskoczyć najgroźniejszym przeciwnikom. Z kolei "Pasy" będą chciały wywieźć ze stolicy przynajmniej punkt. Relacja z potyczki standardowo pojawi się na Legia.Net po końcowym gwizdku arbitra.

Legioniści w wyjazdowej potyczce ze Stalą musieli wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności i całkowicie odwrócić losy spotkania. Miejscowi błyskawicznie pokonali bramkarza Legii i to dwukrotnie. Stołeczny klub się jednak nie poddał. Wręcz przeciwnie - zaczął stopniowo się rozkręcać i kreować kolejne sytuacje. Po zamieszaniu związanym ze stałym fragmentem, Patryk Czarnowski przebojem pomknął do przodu  i wystawił piłkę do Mateusza Bondarenko, który ze stoickim spokojem umieścił ją obok bezradnego golkipera mielczan. W drugiej odsłonie goście pokazali klasę, opanowanie i w końcowym fragmencie zdobyli trzy bramki. Dwukrotnie z trafień cieszył się Michał Góral, ponadto na listę strzelców wpisał się Mateusz Szwed. Warszawiacy, po trudnym boju, finalnie dopisali sobie trzy "oczka" i wskoczyli na pozycję lidera wyprzedzając SMS Łódź.


- Szybko przegrywaliśmy różnicą dwóch goli. Rywal był silny fizycznie, zdeterminowany, stosował proste środki, aczkolwiek skuteczne. Pokazaliśmy jednak charakter i pokonaliśmy Stal przy dużym udziale zawodników rezerwowych, którzy wnieśli jakość po wejściu na murawę. Ogólnie cały zespół zasługuje na pochwały, bo w niesprzyjających okolicznościach wywieźliśmy cenne trzy punkty. Szacunek dla chłopaków, bo nie zawsze gra się łatwo, lekko i przyjemnie i czasami zwycięstwo, trzeba wyszarpać. Posiadanie piłki z naszej strony oscylowało w okolicach sześćdziesięciu pięciu procent, jednakże nie było to piękne widowisko. Reasumując - byliśmy zespołem lepszym. Przeciwnicy mieli okazję na podwyższenie rezultatu na 3:1, ale między słupkami kapitalnie spisał się Mateusz Kochalski - powiedział po potyczce ze Stalą trener
 Piotr Kobierecki.


Krakowianie plasują się obecnie na dziewiątym miejscu w grupie wschodniej z dorobkiem trzydziestu dwóch punktów (dziewięć zwycięstw, pięć remisów, dziesięć porażek). Forma rywali jest jednak daleka od optymalnej. "Pasy" w dwóch niedawnych konfrontacjach musiały uznać wyższość odpowiednio Stali Mielec (1:2) oraz przeciwnikowi zza miedzy, Wisły (2:3). Jedno jest jednak pewne - piłkarze Kordiana Wójsa nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa w tym sezonie. Mianem najskuteczniejszego zawodnika w szeregach biało-czerwonych może poszczycić się Sebastian Strózik, autor ośmiu bramek. Cracovia przyjedzie do Warszawy skoncentrowana, zdyscyplinowana taktycznie i będzie czekała na swoje okazje. "Wojskowi" są z kolei w gazie, gryzą trawę i znajdują się w dobrej dyspozycji, którą będą chcieli za wszelką cenę potwierdzić w najbliższym spotkaniu.


Ekipę Kobiereckiego wzmocni kilku graczy regularnie trenujących z trzecioligowymi rezerwami. Mowa o Aleksandrze Wańku, Patryku Czarnowskim, Miłoszu Szczepańskim oraz Mateuszu Żyrze, którzy z pewnością wniosą sporo jakości i świeżości do zespołu. Mecz pomiędzy Legią a Cracovią odbędzie się w środę, o godzinie 16:00, przy Łazienkowskiej 3.

Bramkarze: Józef Burta, Mateusz Kochalski


Obrońcy:
 Bartosz Olszewski, Mateusz Bondarenko, Kacper Pietrzyk, Piotr Cichocki, Maciej Ostrowski, Mateusz Żyro


Pomocnicy:
 Mateusz Olejarka, Grzegorz Aftyka, Miłosz Szczepański, Sebastian Walukiewicz, Wiktor Sobczyk, Aleksander Waniek, Kamil Orlik


Napastnicy: 
Michał Góral, Mateusz Szwed, Patryk Czarnowski

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.