Euro 2016: Portugalia mistrzem Europy!
10.07.2016 23:32
O godzinie 21:00, wraz z pierwszym gwizdkiem sędziego Marka Clattenburga, rozpoczął się końcowy akord mistrzostw Europy. Kibice zgromadzeni na podparyskim stadionie Saint-Denis z niecierpliwością oczekiwali widowiska, czego wyraz dali witając piłkarzy obu jedenastek niesamowitą atmosferą. Szczególny aplauz, co oczywiste, wzbudzali gospodarze imprezy. Francja przeciwko Portugalii. Antoine Griezmann kontra Cristiano Ronaldo. Piłkarski świat wstrzymał oddech.
Pierwszą groźną sytuację wykreowali gospodarze turnieju, ale wbiegający w pole karne Griezmann zbyt bardzo się odchylił i posłał piłkę niecelnie. Ten sam zawodnik dał o sobie znać po dziesięciu minutach, ale sprytne uderzenie głową kapitalnie wybronił Rui Patricio. Kłopoty Portugalczyków nie słabły – niedługo potem Cristiano Ronaldo z grymasem bólu usiadł na murawie po starciu z Dmitri Payetem, jednak postanowił kontynuować grę. Niestety, uraz okazał się silniejszy i od 25. minuty Portugalia musiała radzić sobie bez swojego asa. Francuzi nie zwalniali tempa – aktywny Moussa Sissoko potężnie uderzył z kilkunastu metrów, ale przytomnie zachował się portugalski golkiper i sparował futbolówkę. W kolejnych minutach gra przeniosła się do środkowej strefy, a oba zespoły skupiały się bardziej na konstruowaniu, niż wykańczaniu akcji. Po 45 minutach arbiter zaprosił piłkarzy do szatni. Do przerwy było 0:0.
Druga część spotkania rozpoczęła się bez zmian w składach. Po statycznym kwadransie znów ożywili się Francuzi. Wtedy też stworzyli sobie niezwykle dogodną sytuację do zdobycia gola. Po dośrodkowaniu w pole karne najwyżej do piłki wyskoczył wszędobylski Griezmann, ale nie trafił czysto - mnóstwo szczęścia mieli Portugalczycy. W 75. minucie spod krycia obrońców urwał się Olivier Giroud, ale jego uderzenie z ostrego kąta zatrzymało się na rękawicach Patricio. Jakiś czas później niespodziewanie odpowiedzieli zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego – centrostrzał Naniego z trudem wybił Hugo Lloris. Siedem minut przed końcem regulaminowego czasu gry zza pola karnego potężnie huknął Sissoko, ale z najwyższym trudem obronił to Patricio. Już w doliczonym czasie Andre-Pierre Gignac znakomicie zwiódł obrońcę i trafił w słupek! Po chwili arbiter zagwizdał i zarządził dogrywkę.
W 108. minucie po strzale Raphaela Guerreiro z rzutu wolnego piłka odbiła się od poprzeczki! Mecz w końcowych fragmentach zaczął nabierać rumieńców. Minutę później Eder zszedł do środka i strzelił precyzyjnie zza pola karnego obok bezradnego Llorisa! 1:0 dla Portugalii! Po dwóch doliczonych minutach wybrzmiał końcowy gwizdek! Portugalia po raz pierwszy w historii została mistrzem Europy!
Portugalia - Francja 1:0 (0:0) p.d.
Eder 109'
Żółte kartki: Soares, Mario, Guerreiro, Carvalho, Fonte, Patricio (Portugalia) - Umtiti, Matuidi, Koscielny, Pogba (Francja)
Portugalia: Rui Patricio – Cedric, Pepe, Jose Fonte, Raphael Guerreiro – William Carvalho – Renato Sanches (79’ Eder), Adrien Silva (66’ Joao Moutinho), Joao Mario – Nani, Ronaldo (25’ Quaresma)
Francja: Lloris – Sagna, Koscielny, Umtiti, Evra – Sissoko (110’ Martial), Pogba, Matuidi, Payet (58’ Coman) – Griezmann, Giroud (78’ Gignac)
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.