fot. Marcin Szymczyk

Gole Rosołka i Elitima. Karabach pokonany

Redaktor Jakub Waliszewski

Jakub Waliszewski

Źródło: Legia.Net

01.07.2023 17:00

(akt. 02.07.2023 19:06)

Legia wygrała 2:0 z Karabachem (mistrz Azerbejdżanu) w trzecim sparingu w letnim okresie przygotowawczym i zarazem drugim na obozie w Austrii. Bramki, obie w drugiej połowie, zdobyli Maciej Rosołek (asysta Marca Guala) i nowy zawodnik "Wojskowych", Juergen Elitim (zza pola karnego), który chwilę wcześniej popisał się udanym przechwytem.
Sparingi letnie 2023/2024 - Mecze kontrolne
Legia WarszawaLegia Warszawa
2 0

(0:0)

Karabach AgdamKarabach Agdam
01-07-2023 18:00 Kossen
tvpsport.pl
46'
46'
63'
74'
77'
80'
Centrum meczowe
Legia WarszawaKarabach Agdam
  • 1. Szachrudin Magomiedalijew

    46'
  • 29. Marko Vesović

    46'
  • 13. Bahlul Mustafazada

    46'
  • 81. Kevin Medina

    46'
  • 44. Elwin Cafarkulijew

    46'
  • 6. Julio Romao

    46'
  • 8. Marko Janković

    46'
  • 15. Leandro Andrade

    46'
  • 19. Redon Cica

    46'
  • 10. Abdellah Zoubir

    46'
  • 17. Hamidou Keyta

    46'

Rezerwy

  • 89. Amin Ramazanov

    46'
  • 23. Luka Gugeszaszwili

  • 5. Maksim Medvedev

    46'
  • 2. Gara Garayev

    46'
  • 9. Musa Gurbanli

  • 83. Nihad Guliyev

    46'
  • 7. Yassine Benzia

    46'
  • 11. Adama Diakhaby

    46'
  • 55. Badavi Huseynov

    46'
  • 4. Rahil Mammadov

    46'
  • 90. Nariman Akhundzade

    46'
  • 20. Richard Almeyda

    46'
  • 27. Toral Bayramov

    46'

Legioniści zaczęli zgrupowanie w Austrii 26 czerwca, dwa dni później wygrali aż 5:0 z FC Botosani, a w sobotę zagrali trzeci mecz kontrolny w trakcie przygotowań do sezonu 2023/2024 i zarazem drugi na obozie.

Jak wyglądał wyjściowy skład "Wojskowych" na spotkanie towarzyskie z Karabachem? W bramce stanął Kacper Tobiasz. Trójosobowy blok defensywny stworzyli Radovan Pankov, Rafał Augustyniak, Yuri Ribeiro. Na wahadłach wystąpili Paweł Wszołek i Patryk Kun. Środek pola zajęli Patryk Sokołowski oraz Bartosz Slisz. Z przodu pojawili się Josue, Tomas Pekhart oraz Ernest Muci. Zespół poprowadził Przemysław Małecki (asystent), gdyż Kosta Runjaić chwilowo opuścił zgrupowanie z powodu uroczystości rodzinnych. W podstawowej jedenastce mistrza Azerbejdżanu znalazł się za to m.in. Marko Vesović, były zawodnik Legii.

Początek spotkania okazał się bardzo wyrównany. Żadna z drużyn nie zyskała wyraźnej przewagi, choć nieco konkretniejsi w ofensywie byli legioniści. Strzałów z dystansu próbował m.in. Josue, ale najlepszą okazję miał w 18. minucie Slisz, właśnie po podaniu od Portugalczyka. "Sliszu" miał trochę wolnego miejsca i mocno uderzył z tzw. pierwszej piłki, lecz dobrze ustawiony był bramkarz Karabachu i złapał futbolówkę.

Azerowie nie pozostali dłużni i odpowiedzieli kilkoma niebezpiecznymi akcjami. Groźnie było m.in. po stałych fragmentach, ale czujny w obronie okazał się Ribeiro i w porę wybijał piłkę. Blisko zdobycia bramki był również Abdellah Zoubir, lecz zatrzymał go Pankov.

Mistrzowie Azerbejdżanu zdawali rozkręcać się z każdym kolejnym atakiem, a defensywa Legii miała coraz większe problemy. W końcówce pierwszej połowy "Wojskowi" nieco uspokoili grę, mecz znów się wyrównał. Nie oglądaliśmy zbyt wielu akcji z obu stron, natomiast nie zabrakło walki w środkowej strefie boiska. Do przerwy było 0:0.

Legioniści całkiem dobrze rozpoczęli drugą połowę. Częściej utrzymywali się przy piłce i cierpliwie czekali na okazję, by zaskoczyć obronę rywala. Mimo niezłej gry, nie ustrzegli się prostych błędów.

Spotkanie nabierało tempa z każdą kolejną minutą. Bardzo aktywny w ofensywie okazał się Marc Gual, który był zdecydowanie najbliżej strzelenia gola. Hiszpan dopadł do piłki wycofanej przez Wszołka i uderzył obok golkipera, ale w ostatniej chwili futbolówkę z linii bramkowej wybił jeden z obrońców. Karabach przetrwał nacisk warszawiaków i odpowiedział mocnym strzałem Richarda Almeydy z 25. metra, przy którym dobrze interweniował Dominik Hładun.

Nieco ponad kwadrans przed końcem meczu Legia objęła prowadzenie. Gual odebrał piłkę przed "szesnastką", wbiegł w pole karne i podał do niepilnowanego Macieja Rosołka, a ten ze stoickim spokojem wykończył akcję płaskim strzałem. Stołeczny zespół poszedł za ciosem i po chwili było już 2:0. Świetną indywidualną akcją popisał się Juergen Elitim. Kolumbijczyk przechwycił piłkę na 20. metrze i precyzyjnie uderzył w prawy, dolny róg bramki.

Wynik już się nie zmienił. W drugim sparingu na zgrupowaniu w Austrii, Legia wygrała 2:0 z Karabachem Agdam.

ZOBACZ TAKŻE:

Polecamy

Komentarze (454)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.