Jarosław Jach: 60 procent wykonanego planu to za mało
24.07.2022 01:19
– Myślę, że do przerwy Legia zasłużenie prowadziła 1:0, bo zdecydowanie przeważała, choć my też mieliśmy swoje momenty. Druga połowa? 50 na 50, nawet ze wskazaniem na nas. Dużo chwil z wysokim pressingiem, sporo sytuacji, w których brakowało ostatniego podania lub wykończenia. Mieliśmy dużo zawodników w polu karnym. To jest to, czego chcemy. W sobotę nie udało się strzelić gola, po raz drugi, musimy nad tym popracować. Sądzę, że poprawnie zaprezentowaliśmy się w defensywie. Wiadomo, pojawił się błąd w końcówce, gdy byliśmy otwarci – zdarza się. Myślę, że nie mamy sobie aż tak dużo do zarzucenia za drugą odsłonę, a pierwsza znacznie do poprawy. Powiedziałbym, że było pół na pół – 60 procent wykonanego planu to troszkę za mało, by wygrać, dlatego gospodarze zwyciężyli 2:0, a my wracamy do Lubina bez punktów.
– Mieliśmy sporo sytuacji. W pierwszej połowie wyprowadziliśmy super kontrę, w której Adamski wygrał przepychankę z Rose’m i mogła z tego wyjść ciekawa akcja, lecz zabrakło ostatniego podania. Nad tym musimy pracować. Być może brakuje nam jeszcze doświadczenia, bo mamy z przodu młodych zawodników, takich jak Pieńko, Adamski, Łakomy, który gra ofensywnie. To piłkarze, którzy muszą okrzepnąć, nabrać ostatniego podania, czyli tego, co posiada Filip Starzyński. Być może przyjdzie to z czasem, mamy taką nadzieję. Doszli nowi zawodnicy, Gruzini, którzy grają dość mocno ofensywnie, co mogliśmy zauważyć. Myślę, że będziemy kreować okazje.
– Pierwsza połowa różniła się od drugiej naszym pressingiem. Nowi piłkarze troszeczkę przespali pierwsze 45 minut, nie domykali pressingu. To było bardzo ważne. Dostali kilka cennych uwag od trenera na drugą odsłonę i to funkcjonowało zdecydowanie lepiej, były tego efekty. Zgranie do poprawy, ale to na pewno przyjdzie z czasem.
ZOBACZ TAKŻE:
- Kosta Runjaić: Zrobiliśmy mały krok do przodu
- Mateusz Wieteska: Były męczarnie w drugiej połowie
- Maciej Rosołek: Po przerwie Zagłębie wyszło na nas znacznie wyżej
- Josue: Wygraliśmy, ale wciąż wiele pracy przed nami
- Kacper Tobiasz: Wspólnie zachowaliśmy czyste konto
- Piotr Stokowiec: Zagraliśmy za miękko, wióry muszą lecieć
- Makana Baku zadebiutował w Legii
- Dwa gole Wszołka, zwycięstwo Legii!
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.