News: Juniorzy: Legia zagra o  9. miejsce we Francji

Juniorzy: Legia zagra o 9. miejsce we Francji

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

15.05.2016 11:40

(akt. 07.12.2018 14:54)

Juniorzy Legii Warszawa z roczników '99 oraz '00 przebywają na turnieju we francuskim turnieju w Saint Andre. W sobotę "Wojskowi" zremisowali 0:0 z HJK Helsinki oraz przegrali 0:1 ze Sportingiem Lizbona. W niedzielę zespół Daniela Myśliwca rozegrał jeden mecz, w którym pokonał 2:0 RC Lens po golach Michała Górala oraz Mikołaja Neumana. Zawody zakończą się w poniedziałek, gdy legioniści w spotkaniu o 9. miejsce zmierzą się z AS Monaco.

Spotkanie z Lens zaczęliśmy stosując wysoki pressing w tradycyjnym ustawieniu. Dało to dobry efekt, bo konsekwencją tego była jednak ze zdobytych bramek. W ofensywie staraliśmy się grać skrzydłami i rzeczywistość nie pozwoliła nam finalizować akcji po takich rozwiązaniach. Przeciwnicy grali agresywnym pressingiem, kryjąc naszych zawodników indywidualnie. W pierwszej połowie radziliśmy sobie z tym nieźle, przedostając się przez środek pola. Strzelone gole sprawiły, że zbędnie spuściliśmy z tonu, nie kontrolując najlepiej przestrzenii między liniami. Dawało to przewagę Francuzom - opowiada o meczu Daniel Myśliwiec, szkoleniowiec legionistów. 

 

Bramki dla Legii padły, w krótkim odstępie czasu, jeszcze w pierwszej połowie. W 9. minucie bramkarza Lens pokonał Michał Góral, któremu asystował Bartosz Rymek. Niespełna 120 sekund później do siatki trafił Mikołaj Neuman. Przypomnijmy, że spotkania na turnieju w Saint-Andre trwają 2x20 minut. 

 

- Lens przegrywając 0:2 nie miało nic do stracenia, zostaliśmy zepchnięci do defensywy. Zespół zachowywał się tam jednak poprawnie. Rywale mnieli kilka okazji do strzelenia gola, głównie po rzutach rożnych, ale ta sztuka im się nie udała. Taki obrót wydarzeń dał nam okazje do wykorzystania przestrzeni za linią obrony, z czego nie skorzystaliśmy należycie. Często podejmowaliśmy wtedy zbyt pochopne decyzje. Cieszę się jednak z dobrych momentów i z materiału, który będziemy mieli do analizy. Dzięki temu, mamy okazje doskonalić swoje umiejętności - zakończył trener legionistów. 

 

Legia Warszawa - RC Lens 2:0 (2:0)
Góral (9. min.), Neuman (11. min.)

 

Legia: Burta - Orlik, Pietrzyk, Gładysz, Wojtysiak (21' Król) - Kamiński, Mydlarz (21' Hasiok), Rymek (26' Zychowicz) - Olejarka (26' Szałas), Góral (21' Szwed), Neuman (31' Potrzebowski).

 

W sobotę Legia rozegrała dwa mecze fazy grupowej, które przypominamy poniżej. Wiadomo, że w spotkaniu o 9. miejsce warszawiacy zmierzą się w poniedziałek z AS Monaco, które 3:0 pokonało gospodarzy, US Saint-Andre. 

Dzień 1, sobota:

 

- Mecz z Finami był bardzo otwarty. Przez 40 minut (mecze trwają 2x20 minut - red.) stworzyliśmy sobie dwie dobre sytuacje, rywale trzy. Szkoda, że zabrakło bramek. Stosowaliśmy wysoki pressing w ustawieniu 4-4-2, a w atau pozycyjnym przechodziliśmy do systemu 3-4-3. Drużyna z Helsinek lepiej wyglądała szybko atakując i stosując taktykę 4-4-2 - podsumował mecz otwarcia Daniel Myśliwiec, szkoleniowiec legionistów. 

 

Legia Warszawa - HJK Helsinki 0:0


Legia: Burta - Wojtysiak, Potrzebowski, Pietrzyk, Król - Kamiński, Mydlarz, Rymek - Olejarka (36' Neuman), Szwed, Orlik. 

 

W drugim sobotnim meczu legioniści zmierzyli się z portugalskim Sportingiem Lizbona. - Postanowiliśmy zmienić ustawienie w defensywie. Zaczęliśmy od wysokiego pressingu, by po kilku minutach spróbować kontrolować spotkanie w bezpiecznej okolicy od naszej bramki. Głównie chcieliśmy dbać o zabezpieczenie przestrzeni miedzy formacjami. W ofensywie staraliśmy trzymać się naszego sposobu gry bazującym na posiadaniu piłki w systemie 4-3-3. Portugalczycy dobrze reagowali na boiskowe wydarzenia płynnie zmieniając ustawienie w ofensywie oraz w defensywie. Skutkowało to trzema dobrymi okazjami dla Sportingu. Rywale mieli także rzut karny, mniejsza już czy słusznie podyktowany, ale w bramce dobrze spisał się Wojciech Kossman, który obronił uderzenie przeciwnika z "jedenastki". Mieliśmy też klarowną szansę, ale niestety nie udało się jej wykorzystać - powiedział Myśliwiec o meczu z Portugalczykami.

 

Sporting Lizbona - Legia Warszawa 1:0 (0:0)
Gol dla Sportingu padł w 30. minucie. 

 

Legia: Kossman - Wojtysiak (31' Orlik), Gładysz, Pietrzyk, Król - Zychowicz (35' Kamiński), Mydlarz (35' Szwed), Hasior - Szałas, Góral, Neuman. 

 

W niedzielę Legia rozegra kolejne mecze, nie wiadomo jeszcze, kto będzie rywalem. - - Szkoda, że ze Sportingiem nie odrobiliśmy straty. Pojechaliśmy do Francji po doświadczenie. Grając otwartą piłkę, mamy możliwość konfrontacji swoich umiejętności z przeciwnikami prezentującymi wysoki poziom kultury gry. Na tym zależy mi najbardziej - zakończył Myśliwiec podsumowując pierwszy dzień legionistów na turnieju w Saint-Andre. 

 

Grupa A: 

 

Legia Warszawa - HJK Helsinki 0:0 
Sporting Lizbona - Legia Warszawa 1:0
HJK Helsinki - Sporting Lizbona 1:0

 

Tabela:

 

MiejsceDrużynaMeczePunkty
1.HJK Helsinki24
2.Sporting Lizbona23
3. Legia Warszawa21

 

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.