Komentarz: Pierwsze przymiarki Jana Urbana

Za nami dwa treningi, testy oraz gra kontrolna z Victorią Bartoszyce. Będą zmiany w porównaniu z tym co preferował trener Maciej Skorża. Zacznijmy od obrony - Jakub Rzeźniczak wraca na prawą stronę obrony. - Na treningach i gierce wystąpiłem na swojej starej pozycji, na niej czuję się najlepiej i chyba tutaj widzi mnie trener - skomentował "Rzeźnik". Będzie na tej pozycji rywalizował z Wojciechem Lisowskim i Arturem Jędrzejczykiem. Z tym, że "Jędzy" szukana jest nowa, optymalna pozycja. - Chcemy lepiej wykorzystać umiejętności gry ofensywnej Artura, jego gra głową to najwyższa półka w lidze - mówił Urban. W Bartoszycach Jędrzejczyk zagrał w jako defensywny i prawy pomocnik. Grając przy linii zdobył trzy bramki, popisał się asystą, zanotował kilka przechwytów - jego gra wyglądała obiecująco.

Po lewej stronie pod nieobecność Jakuba Wawrzyniaka i Tomasza Kiełbowicza nasz szkoleniowiec sprawdził Michała Żyro, który zaczynał w Legii w pierwszym zespole właśnie na tej pozycji. W zamyśle trenera "Żyrko" miałby być takim ofensywnie grającym defensorem jak Łukasz Piszczek. Wydaje się jednak, że piłkarz ma o wiele więcej do zaoferowania w ofensywie, gdzie zagrał w Bartoszycach jako napastnik w końcówce spotkania. Co ciekawe na lewej obronie wypróbowany został także Albert Bruce... Nie należy zapominać, że wkrótce po urlopie pojawi się jeszcze Bartosz Widejko.

O środek defensywy rywalizują Michał Żewłakow, Inaki Astiz, Damian Zbozień i Dickson Choto. Pozycja "Żewłaka" wydaje się niepodważalna, najbliżej gry obok niego jest Hiszpan.

Linia pomocy - tutaj będą zmiany w samym ustawieniu. Koniec z grą dwoma defensywnymi pomocnikami. Być może czasem w środku pola wystąpi dwóch graczy o takim usposobieniu, ale widać że teraz ta formacja będzie miała za zadanie przede wszystkim kreować grę do przodu. O pozycję tego cofniętego rywalizuje kilku graczy - Ivica Vrdoljak, Janusz Gol, Daniel Łukasik, wspomniany wcześniej Bruce, Dominik Furman i wkrótce do tego grona dołączy jeszcze Michał Kopczyński. Z tych graczy najwięcej do zaoferowania w ofensywie mają Gol oraz "Furmi".

W roli ofensywnego, środkowego pomocnika bardzo fajnie wyglądał w Bartoszycach Miroslav Radović, który znów był wszędobylski, biegał, walczył na całej szerokości boiska i większość akcji ofensywnych rozpoczynała się właśnie do niego. Serb zagrał niemal cały mecz, trener uważnie mu się przyglądał i na koniec wyglądał na zadowolonego. Na lewej stronie pomocy szalał Aleksander Jagiełło - tak szybkiego gracza nie mieliśmy z przodu już dawno. Mimo młodego wieku i niskiego wzrostu Legia może mieć z niego pociechę już w najbliższej rundzie. Po przerwie na boisku w Bartoszycach zastąpił go Bartosz Żurek i również wyglądał bardzo ciekawie. Po prawej stronie widzieliśmy głównie wspomnianego Jędrzejczyka, ale do kadry dołączą wkrótce jeszcze Jakub Kosecki oraz Rafał Wolski i tutaj wiele się może jeszcze zmienić. Należy też pamiętać, że na tej pozycji Skorża widział również Michała Kucharczyka.

Jak będzie wyglądał atak? Wydaje się, że rolę cofniętego będzie spełniał Danijel Ljuboja, a tego najbardziej wysuniętego Marek Saganowski. - Sagana widzę przed Ljuboją, jako napastnika - oznajmił trener Urban. Nowo pozyskany gracz musi popracować nad skutecznością, ale wydaje się iż po przepracowanym okresie przygotowawczym Legia będzie miała z niego pożytek. Na jego miejscu mogą zagrać także Żyro oraz Kucharczyk.