Domyślne zdjęcie Legia.Net

Maciej Skorża: Powiało większym optymizmem

Marcin Szymczyk, Jerzy Zalewski

Źródło: Legia.Net

23.07.2010 22:25

(akt. 15.12.2018 20:31)

<!--[if gte mso 9]><xml> <w:WordDocument> <w:View>Normal</w:View> <w:Zoom>0</w:Zoom> <w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone> <w:PunctuationKerning/> <w:ValidateAgainstSchemas/> <w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid> <w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent> <w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText> <w:Compatibility> <w:BreakWrappedTables/> <w:SnapToGridInCell/> <w:WrapTextWithPunct/> <w:UseAsianBreakRules/> <w:DontGrowAutofit/> </w:Compatibility> <w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel> </w:WordDocument> </xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml> <w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156"> </w:LatentStyles> </xml><![endif]--> <!-- /* Style Definitions */ p.MsoNormal, li.MsoNormal, div.MsoNormal {mso-style-parent:""; margin:0cm; margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:12.0pt; font-family:"Times New Roman"; mso-fareast-font-family:"Times

- W pierwszej połowie cała drużyna stanęła na wysokości zadania. Jeśli miałbym cokolwiek podkreślić, to solidna gra bloku defensywnego, o który tak się obawialiśmy. No i w drugiej połowie optymistyczna była też ta pogoń za wynikiem. Kostia zaczął ten mecz dość nerwowo, ale potem spisywał się już bardzo dobrze. Z kolei Jędrzejczyk widać, ze nie boi się grać przeciwko renomowanym rywalom. Musi jednak trochę utemperować swoje agresywne wejścia, bo to od początku mogą być karane kartkami, a nie jak dziś dopiero później. Jeśli chodzi o Cabrala to jest to dla mnie komfort, że raz mogę go wystawić w środku pola stawiając na dwóch typowych skrzydłowych, jak to miało miejsce w pierwszej połowie, a mogę tez z niego skorzystać jako fałszywego skrzydłowego, który schodzi do środka.


- Ten mecz jest pozytywnym aspektem do budowy morale. Cieszy mnie, że na tle tak dobrych przeciwników poprawia się organizacja gry. Możemy przegrać jeszcze nie jeden mecz, ale ważne, by był widoczny postęp. Te dwa ostatnie mecze będziemy chcieli wygrać, ale następni przeciwnicy to też silni rywale i mogą nam postawić poprzeczkę jeszcze wyżej. Gdybyśmy mieli tak teoretyzować to PSG jest z naszych przeciwników najsłabsze, bo zajęło dopiero trzynaste miejsce w lidze. Ale ich skład budzi szacunek, a i dziś pokazali, że grać potrafią. Dziś jest to bardzo miły dzień dla Michała Żyro, który zdobył bramkę, która będzie na pewno dla niego miłym wspomnieniem. I właśnie ci młodzi zawodnicy zobaczyli, że można grać z takimi rywalami jak równy z równym. Że można grać z takimi rywalami mając dobrą organizację gry, co na pewno w lidze zaprocentuje.

Polecamy

Komentarze (13)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.