Ostatnie mecze Legii z Piastem w Warszawie – 3,5 roku bez zwycięstwa
18.04.2022 10:30
OSTATNI MECZ W WARSZAWIE
Nieco ponad rok temu warszawiacy przegrali u siebie 1:2 z Piastem w ćwierćfinale Pucharu Polski. Goście wyszli na prowadzenie po trafieniu Jakuba Świerczoka, gospodarze wyrównali w 66. minucie za sprawą Rafaela Lopesa, ale w końcówce bramkę dla gliwiczan, na wagę awansu do 1/2 finału, zdobył Tiago Alves.
– Czy nie za bardzo zaryzykowaliśmy przy stanie 1:1? Nie nazwałbym tak tego. Czuliśmy, że możemy strzelić drugiego gola i nawet nie będziemy czekać na dogrywkę, stąd też atakowaliśmy dużą liczbą zawodników. Piast nie wychodził z własnej połowy. Błąd indywidualny zdecydował o stracie bramki. Wcześniej rywale nie podchodzili pod nasze pole karne – być może były małe wyjątki, gdy nastąpiło długie zagranie, po którym był aut czy korner w końcówce. Poza tym nic się nie działo. Dokonaliśmy wszystkich zmian, zmieniliśmy troszeczkę nasze ustawienie. Przeszliśmy z systemu z trójką stoperów na tylko dwóch środkowych obrońców, ale to nic nie dało – opowiadał ówczesny szkoleniowiec Legii, Czesław Michniewicz. Fotoreportaż dostępny jest TUTAJ.
Legia Warszawa – Piast Gliwice 1:2 (0:1)
Lopes (66. min.) – Świerczok (8. min.), Alves (78. min.)
Żółte kartki: Slisz – Chrapek, Winciersz
Legia: Miszta – Jędrzejczyk (46' Juranović), Wieteska, Szabanow – Wszołek (60' Rusyn), Slisz, Martins (56' Gwilia), Kapustka, Luquinhas (81' Muci), Mladenović – Kostorz (60' Lopes)
Piast: Plach – Konczkowski, Huk, Czerwiński, Holubek – Pyrka, Sokołowski, Jodłowiec (75' Alves), Chrapek (64' Lipski), Steczyk (64' Winciersz) – Świerczok (75' Żyro).
PIERWSZY GOL KAPUSTKI
Listopad, rok 2020. Legia zremisowała z gliwiczanami 2:2. Bramki dla stołecznego klubu zdobyli Bartosz Kapustka (pierwsze trafienie w barwach "Wojskowych") i Tomas Pekhart, który wykorzystał rzut karny. Dla "Piastunek" strzelali Piotr Malarczyk oraz Świerczok. – Naszym problemem była tylko skuteczność, reszta funkcjonowała dobrze, oczywiście nikt nie przyznaje za to dodatkowych punktów. Graliśmy u siebie, straciliśmy dwa "oczka". Nie tak wyobrażaliśmy sobie ten wieczór – mówił trener Michniewicz. Zdjęcia można obejrzeć TUTAJ.
Legia Warszawa – Piast Gliwice 2:2 (1:1)
Kapustka (13. min.), Pekhart (57. min. – k.) – Malarczyk (29. min.), Świerczok (79. min.)
Żółte kartki: Martins, Kapustka – Badia, Sokołowski
Legia: Boruc – Juranović, Lewczuk, Jędrzejczyk, Mladenović – Wszołek, Martins (81' Antolić), Kapustka, Karbownik (71' Slisz), Luquinhas – Pekhart
Piast: Plach – Konczkowski, Malarczyk, Czerwiński, Holubek – Milewski (88' Rymaniak), Sokołowski, Chrapek (64' Alves), Badia (57' Jodłowiec) – Steczyk, Świerczok.
ROSOŁEK NA WAGĘ REMISU
W czerwcu 2020 roku legioniści zremisowali z Piastem 1:1. Gola dla przyjezdnych strzelił Jorge Felix, lecz pod koniec spotkania nastąpiło wyrównanie – w 85. minucie Michał Karbownik świetnie dośrodkował na głowę Macieja Rosołka. Mocny strzał "Rossiego" w dramatyczny sposób próbował obronić golkiper gliwiczan, ale – jak pokazała powtórka – piłka przekroczyła linię bramkową. Fotoreportaż jest dostępny w TYM MIEJSCU.
Legia Warszawa – Piast Gliwice 1:1 (0:0)
Rosołek (84. min.) – Felix (59. min. – k.)
Żółte kartki: Wszołek, Gwilia, Wieteska – Rymaniak
Czerwona kartka: Rymaniak (55. minuta, Piast, za drugą żółtą)
Legia: Majecki – Jędrzejczyk, Lewczuk (62' Cholewiak), Wieteska, Karbownik – Wszołek (76' Rocha), Antolić, Martins (72' Rosołek), Gwilia, Luquinhas – Pekhart
Piast: Plach – Rymaniak, Korun, Czerwiński, Kirkeskov – Konczkowski, Sokołowski (86' Huk), Hateley, Felix, Milewski – Parzyszek (55' Tuszyński).
PORAŻKA TUŻ PRZED PANDEMIĄ
Niecałe 2 lata temu legioniści przegrali 1:2 z Piastem. Od 10. minuty warszawiacy musieli sobie radzić w osłabieniu, ponieważ czerwoną kartkę obejrzał Jose Kante. Kilkadziesiąt sekund później ekipa prowadzona przez Aleksandara Vukovicia zdobyła bramkę na 1:0 (Domagoj Antolić). W pierwszej połowie do wyrównania doprowadził Felix, lecz parę chwil po przerwie pięknego gola strzelił Gerard Badia, przez co rywale wyszli na prowadzenie, którego nie oddali do końca.
– Piłka nożna ponownie pokazała, że jest nieprzewidywalną grą. Zawsze trzeba brać pod uwagę taki czynnik – nawet, gdy wydaje się, że wszystko jest super. Przypadkowy faul, który wygląda groźniej niż jest w rzeczywistości, zmienił całe spotkanie. Drużyna zasługuje na duże pochwały za charakter, serce i próby. Mimo okoliczności, chcieliśmy ugrać jak najwięcej i za to jestem wdzięczny zespołowi – ocenił trener Vuković. Było to ostatnie spotkanie "Wojskowych" przed przerwą spowodowaną pandemią koronawirusa.
Legia Warszawa – Piast Gliwice 1:2 (1:1)
Antolić (12. min.) – Felix (35. min.), Badia (52. min.)
Żółte kartki: Gwilia, Wszołek – Kirkeskov, Sokołowski
Czerwona kartka: Kante (10. minuta, Legia, za brutalny faul)
Legia: Majecki – Vesović (90' Novikovas), Wieteska, Jędrzejczyk, Karbownik – Wszołek, Antolić, Martins, Gwilia (54' Cholewiak), Luquinhas (77' Rosołek) – Kante
Piast: Plach – Konczkowski, Korun, Czerwiński, Kirkeskov – Milewski, Hateley, Sokołowski (85' Vida), Felix, Badia (72' Tuszyński) – Parzyszek (78' Huk).
SKROMNA PORAŻKA
Maj, rok 2019. Warszawiacy ulegli przy Łazienkowskiej 0:1 drużynie z Gliwic. Jedynego gola, w 13. minucie rywalizacji, strzelił Badia. Legioniści zagrali poniżej oczekiwań, a przeciwnicy byli mądrzy i zdyscyplinowani taktycznie. Zdjęcia można pooglądać tutaj. – Początek meczu był taki, jakiego nie chcieliśmy. Wiele o tym rozmawialiśmy i chcieliśmy coś zmienić w tej kwestii, ale się nie udało. Potem trudno o większe pretensje do zawodników. Brakowało finalizacji, ostatniego podania, ale nie zaangażowania i walki do końca. Tego oczekuję i pozytywnie odbieram, niezależnie od efektów – stwierdził trener Vuković.
Legia Warszawa – Piast Gliwice 0:1 (0:1)
Badia (13. min.)
Żółte kartki: Rocha, Vesović, Martins – Hateley
Legia: Cierzniak – Vesović, Remy, Jędrzejczyk, Rocha – Kucharczyk (46' Medeiros), Martins, Antolić (84' Radović), Hamalainen, Szymański – Carlitos (73' Kulenović)
Piast: Plach – Pietrowski, Czerwiński, Sedlar, Kirkeskov – Konczkowski, Hateley, Dziczek, Valencia, Badia (80' Sokołowski) – Parzyszek (68' Tomczyk).
OSTATNIA WYGRANA
Ostatni raz "Wojskowi" wygrali w Warszawie z gliwiczanami w połowie grudnia 2018 roku, czyli prawie 3,5 roku temu. Wówczas zwyciężyli Piasta 2:0 po trafieniach dwóch napastników – Sandro Kulenovicia i Carlitosa. Mistrzowie Polski od początku do końca kontrolowali przebieg rywalizacji i udanie pożegnali ówczesny rok na własnym stadionie. – Chcę pogratulować drużynie kolejnego zwycięstwa. Ciężko na to pracowaliśmy, jestem dumny z postawy zawodników. Nie jest łatwo grać i pokazywać jakość w takich warunkach pogodowych, ale dajemy radę. Dominowaliśmy, pokazaliśmy siłę i osiągnęliśmy zasłużony rezultat – powiedział Ricardo Sa Pinto, który prowadził wówczas stołeczny zespół.
Legia Warszawa – Piast Gliwice 2:0 (1:0)
Kulenović (20. min.), Carlitos (84. min.)
Żółte kartki: Szymański, Vesović, Jędrzejczyk, Philipps – Czerwiński, Korun, Sedlar
Legia: Majecki – Vesović, Remy, Jędrzejczyk, Hlousek – Kucharczyk (88' Astiz), Cafu, Philipps (88' Pasquato), Szymański, Nagy – Kulenović (66' Carlitos)
Piast: Plach – Konczkowski, Korun, Czerwiński, Pietrowski – Felix, Hateley, Sedlar, Jodłowiec (12' Sokołowski), Jagiełło (79' Gojko) – Parzyszek (89' Stanek).
Legia nie ma zatem dobrej serii w domowych meczach z Piastem. Ostatnie 5 spotkań pomiędzy tymi zespołami, to 2 remisy i 3 zwycięstwa klubu z Gliwic. Jak będzie tym razem? Tego dowiemy się w poniedziałkowy wieczór, 18 kwietnia.
WYNIKI OSTATNICH MECZÓW LEGII Z PIASTEM W WARSZAWIE:
MECZ | SEZON | STRZELCY |
2020/2021 | ||
2020/2021 | ||
2019/2020 | ||
2019/2020 | ||
2018/2019 |
| |
2018/2019 |
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.