News: Patryk Klimala - wyboista droga z Legii do "Jagi"

Patryk Klimala - wyboista droga z Legii do "Jagi"

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

17.11.2016 22:40

(akt. 07.12.2018 11:35)

Od wielu osób w Legii usłyszeć można, że piłkarz, który sprawdza się w innym klubie, nie musi poradzić sobie przy Łazienkowskiej. Pod takie stwierdzenie można też podciągnąć osobę Patryka Klimali, który w przeszłości grał w juniorach "Wojskowych", a w tym sezonie występuje w barwach Jagiellonii Białystok, gdzie Michał Probierz dał 18-latkowi zadebiutować w Ekstraklasie.

Przygodę z piłką Klimala rozpoczynał w zespole Zjednoczonych z Żarowa. Potem przeniósł się do Lechii Dzierżoniów, aż w 2014 roku trafił na Łazienkowską. 16-latek trafiał do stolicy jako napastnik, lecz w Legii prawie od razu został przesunięty na pozycję prawego obrońcy. To nie przypadek - wielu zawodników w legijnej akademii zmienia swoje miejsce ustawienie. Z graczy obecnych dobrym przykładem jest Jakub Szrek, który w Lechii Zielona Góra biegał na skrzydle, a przy Łazienkowskiej występuje tam, gdzie widziano również Klimalę.

 

- Miło wspominam czas spędzony w Legii. Wiele się nauczyłem, szczególnie u trenera Daniela Myśliwca. Dał mi wiele wskazówek, z których korzystam do tej pory. Nie dostawałem wiele szans, to były wręcz pojedyncze minuty w CLJ. Jako napastnik mogłem się prezentować w Zjednoczonych czy w Lechii, ale przy Łazienkowskiej widziano mnie w defensywie - wspomina piłkarz. Patryk występował najpierw w roczniku '98 pod wodzą Daniela Myśliwca, a następnie awansował do starszej ekipy prowadzonej przez Piotra Kobiereckiego. Klimala kiedy przesuwany był do przodu, swoje robił. Wystarczy wspomnieć zwycięskie bramki w Centralnej Lidze Juniorów w konfrontacjach z Motorem Lublin (3:2) czy MKS-em Ełk (2:1).

 

Klimala w ataku ma swoje atuty. To zawodnik bardzo silny, trudny do przepchnięcia szczególnie wtedy, gdy się zastawi. 18-latek ma dobre warunki motoryczne i jest groźny w pojedynkach powietrznych. Dodając dobre uderzenie sprawia to, że potencjał w ofensywie jest. Minusami są braki w technice i taktyce, ale w tym wieku wiele można jeszcze nadrobić. Przy Łazienkowskiej prawie rok temu zdecydowano, że nie będzie wiązało się przyszłości z Klimalą. Powody? Dwa. Uznano, że nie jest to piłkarz, który pasuje do legijnego stylu gry. Drugą kwestią były względy dyscyplinarne. - Pozostawię takie stwierdzenia bez komentarza. Ostatecznie trafiłem do Jagiellonii, co wyszło mi na dobre - kwituje Klimala. 

 

Zanim młody napastnik trafił do Białegostoku, na pół roku wrócił do miejsca, z którego wybił się do Legii - Lechii Dzierżoniów. Bilans nie robił wrażenia - 7 meczów i gol w trzeciej lidze. Jagiellonia obserwowała jednak zawodnika jeszcze w czasach legijnych. Po rundzie wiosennej w Lechii, 18-latek szybko trafił do najstarszych juniorów żółto-czerwonych. 

 

Na tym ruchu zyskał Klimala, ale i jego klub. Napastnik stał się bardzo ważną postacią 'Jagi" w CLJ. Po piętnastu kolejkach zawodnik jest najlepszym strzelcem wschodniej grupy rozgrywek. Atakujący zdobył na razie dwanaście bramek. Już we wrześniu Klimala dostał szansę od Michała Probierza, który postanowił na stałe włączyć gracza do pierwszego zespołu. Tam Klimala jest też pod ścisłym nadzorem szkoleniowca, który trzyma dyscyplinę i często twardo rozmawia ze swoimi graczami. Jest to jednak skuteczne, bo szatnia popiera swojego trenera i jest w stanie wskoczyć za nim w ogień. Są też efekty, bo Jagiellonia lideruje w Ekstraklasie. Sam Klimala dostał szansę od Probierza w doliczonym czasie gry w wyjazdowym spotkaniu z Koroną Kielce, gdy jego ekipa wygrała 2:1. 

 

- W Jagiellonii bardzo mi się podoba. To miejsce, którego zdecydowanie nie chcę zmieniać. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Trenuję z pierwszym zespołem, ale nie zamierzam na tym poprzestać - mówi Klimala. W meczu z Legią były zawodnik "Wojskowych" szansy jednak nie dostanie. 18-latek znalazł się poza kadrą meczową białostoczan. 

Polecamy

Komentarze (1)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.